Nie warto. Naciąganie na kasę i tyle.
Co więcej sami nie koniecznie się znają na tym co uczą . Przysiady ze sztangą i kolana nie wychodzące za linię palców. Takich przykładów mogę mnożyć. Oczywiście treningi trwające 50 minut zamiast...
rozwiń
Co więcej sami nie koniecznie się znają na tym co uczą . Przysiady ze sztangą i kolana nie wychodzące za linię palców. Takich przykładów mogę mnożyć. Oczywiście treningi trwające 50 minut zamiast 60 m. czy czytanie/pisanie smsów podczas treningu to standard. Sam wydałem kasę niepotrzebnie a problem okazał się w hormonach ( rozwalona tarczyca i problemy z insuliną ). Oczywiście problem sam zdiagnozowałem po braku efektów.
zobacz wątek