> nie mam faceta bo większości z nich na wzrost zwracają uwagę i to mnie w ich oczach dyzkwalifikuje.
W tą stronę kobieta raczej nie ma problemu. Częściej ma problem, gdy jest bardzo...
rozwiń
> nie mam faceta bo większości z nich na wzrost zwracają uwagę i to mnie w ich oczach dyzkwalifikuje.
W tą stronę kobieta raczej nie ma problemu. Częściej ma problem, gdy jest bardzo wysoka, bo choć faceci nie widzą w tym problemu, to ją w pierwszej kolejności interesuje ich wzrost.
Ciebie zaś dyskwalifikuje nie wzrost, ale zachowanie. Przyszłaś tu, pomarudziłaś dla zasady, ale większość swojej wypowiedzi oczerniasz innego człowieka, przy okazji łamiąc prawo ujawniając jego dane osobowe bez jego zgody. W kilku zdaniach pokazałaś, jaką jesteś osobą i czego można się po Tobie spodziewać. Nie dziwie się, dlaczego nie masz ani faceta, ani przyjaciółki. Obie te funkcje łączą się z zaufaniem i dyskrecją, a obmawianie kogoś w ten sposób jest nieakceptowalne.
zobacz wątek