ależ skąd, niczym nie wypełniam "braków" i nie oszukuję :P
o powiększaniu myślałam jak miałam na tym punkcie kompleks a, że od dawna już nie mam... ;) poza tym come on, ingerować w swoje...
rozwiń
ależ skąd, niczym nie wypełniam "braków" i nie oszukuję :P
o powiększaniu myślałam jak miałam na tym punkcie kompleks a, że od dawna już nie mam... ;) poza tym come on, ingerować w swoje ciało dla drugiej osoby? no jakby niezbyt :P
co zrobić, ja po prostu na loterii genetycznej wygrałam inny świetny bonus, trzeba z tym jakoś godnie żyć :P
zobacz wątek