Hmm. Otóż. Nie było ani prowokacji ani docinek ani przeginania pały ani głupot. To wszystko są Twoje projekcje, jakieś złe doświadczenia lub ocenianie po sobie, honey.
Natomiast prowokowanie...
rozwiń
Hmm. Otóż. Nie było ani prowokacji ani docinek ani przeginania pały ani głupot. To wszystko są Twoje projekcje, jakieś złe doświadczenia lub ocenianie po sobie, honey.
Natomiast prowokowanie do rozmowy trzymając w wyciągniętej ręce kwiatka a w schowanej za plecami bejsbola jest....
A nieważne, może źle spałaś i kiedyś Ci przejdzie
zobacz wątek