100%. Też kiedyś tam mieszkałam
Tylko 2 czarne, z którymi pracowałam, pracowały normalnie (też były nie z USA- Kenia i Monsserat). Reszta udawała pracę.
Ponieważ pracowałam w sklepie, a czarni próbowali kraść, byłąm nie raz...
rozwiń
Tylko 2 czarne, z którymi pracowałam, pracowały normalnie (też były nie z USA- Kenia i Monsserat). Reszta udawała pracę.
Ponieważ pracowałam w sklepie, a czarni próbowali kraść, byłąm nie raz posądzana o rasizm (white bitch - dla mnie to nie był komplement)
zobacz wątek