Jeśli materiał jest g*wniany, to raczej wyboru nie masz. Ponowne malowanie olejną.
Nie doczyścisz na tyle, żeby dać np. lakierobejcę. Zresztą... na szajs i tak nie ma sensu.
Z...
rozwiń
Jeśli materiał jest g*wniany, to raczej wyboru nie masz. Ponowne malowanie olejną.
Nie doczyścisz na tyle, żeby dać np. lakierobejcę. Zresztą... na szajs i tak nie ma sensu.
Z usunięciem starej farby będziesz miała w pip roboty.
Możesz opalić. Smród i syf.
Można dostac środki do chemicznego usuwania starych farb, ale są dosyć drogie. Za to smród i syf nieco mniejsze.
TO, co pozostanie, usuwasz szczotką drucianą (na wiertarce lub ręcznie).
Papier ścierny to ostateczność. Szybko się będzie zalepiał i zużyjesz go w pip.
Gradacja rzędu 40-80. Sama ocenisz, jaki będzie ok.
zobacz wątek