Ja wypozyczalam ksiazki z bibloteki. Czytalam artykuly o dziecku, o tym co sie dzieje z maluszkiem w kazdym tyg ciazy. Dobrze sie czulam wiec wychodzilam na spacery z psem , z mezem jak wrocil z...
rozwiń
Ja wypozyczalam ksiazki z bibloteki. Czytalam artykuly o dziecku, o tym co sie dzieje z maluszkiem w kazdym tyg ciazy. Dobrze sie czulam wiec wychodzilam na spacery z psem , z mezem jak wrocil z pracy, robilam porzadki w domu, wyrzucalam niepotrzebne rzeczy , sprzatalam na ile moglam i gotowalam. Czas w ciazy zlecial szybko chociaz nie tak blyskawicznie jak maluszek sie urodzil. Pozdrawiam i zycze spokojnej ciazy
zobacz wątek