Widok
Spróbowac nie zaszkodzi.
Jęsli nie zejdzie spirytusem, to możesz spróbować benzyną czy nawet rozpuszczalnikiem (jakimś uniwersalnym, który zawiera np. toluen).
W najgorszym wypadku zniszczysz lalkę - mówi się trudno.
Po uzyciu rozpuszczalnika umyj lalkę ciepła woda z mydłem.
Mebli benzyna a tym bardziej rozpuszczalnikiem bym raczej nie ryzykował :)
Jęsli nie zejdzie spirytusem, to możesz spróbować benzyną czy nawet rozpuszczalnikiem (jakimś uniwersalnym, który zawiera np. toluen).
W najgorszym wypadku zniszczysz lalkę - mówi się trudno.
Po uzyciu rozpuszczalnika umyj lalkę ciepła woda z mydłem.
Mebli benzyna a tym bardziej rozpuszczalnikiem bym raczej nie ryzykował :)
Kiedyś spece od okien i drzwi zostawili nam butelkę benzyny lakowej, do czyszczenia powierzchni malowanych zabrudzonych farbami, klejami i innymi chemicznymi świństwami. Nie mam pojecia, skąd się ją bierze, ale czyści świetnie. Oczywiście trzeba najpierw wypróbować w niewidocznym miejscu i stosować na tyle delikatnie, żeby nie rozpuścić farby czy lakieru, który stanowi wykończenie mebla ;)
Metanol w dykcie?
Denaturat to 92% alkohol ETYLOWY (porektyfikacyjny, odpadowy) + dodatki kolorystyczno/zapachowo/smakowe dla koneserów :)
Może zawierać znikome ilości metanolu (jak to w odpadach) ale na pewno metanol nie jest dodawany celowo.
Od dawien dawna - głównie ze względów bezpieczeństwa.
Zatem masz kobieto niepełne lub przestarzałe informacje.
Może zawierać znikome ilości metanolu (jak to w odpadach) ale na pewno metanol nie jest dodawany celowo.
Od dawien dawna - głównie ze względów bezpieczeństwa.
Zatem masz kobieto niepełne lub przestarzałe informacje.
Ostatnio przeprowadzałam się z wynajmowanego mieszkania na własne i mieliśmy problem z kredkami/długopisami i innymi wyrazami sztuki na ścianach/meblach. Dosłownie wszystko zeszło za pomocą czarodziejskiej gąbki do usuwania kredek z mebli/ścian :) Ja swoje kupiłam w biedronce za 2.99zł dwie sztuki, wiem że chyba rossmann i jan niezbędny tez mają swoje tylko ciut inne nazwy. Naprawdę tyle się z tym wcześniej męczyłam że nie mogłam wyjść z podziwu że to tak łatwo działa
Mój mały brzdąc popisał mi ostatnio kremową, skórzaną kanapę długopisem (granatowym), próbowałam jedną kreskę zetrzeć wodą z płynem -trochę zbladła ale nie zeszło aż wyczytałam w google że zmywacz do paznokci ładnie usówa wlasnie takie problemy i faktycznie zeszło szybko i całkowicie ale niestety ta linia która próbowałam usunąć najpierw płynem nie dała się zmyć zmywaczem tak wiec wniosek taki aby odrazu łapać za zmywacz i nie próbować niczym innym uprzednio !!!
Ja miałam plamy na poduszce ,kanapie ze skóry ekologicznej ,krzesła ,obudowa na telefon... Szafki(wszystko to co wymieniłam jest białe) .Ja zmywałam te rzeczy : chusteczką nawilżoną ,płynem do mycia naczyń ,mydłem w kostce (nie rozpuszczony),mleczko do czyszczenia zlewów (najlepiej cif).Jak złączyłam te składniki czyli raz robiłam tym raz tym to zeszło ,lecz nie od razu . Stało się to wieczorem więc z mamą i tatą walczyliśmy z tym problemem drugiego dnia jeszcze raz stawiliśmy się z tym problemem.Plamy muszą być świeże jak je będziecie zaczynać zmywać.
przepraszam za błędy ortograficzne ale mam 10 lat .Pewnie sobie teraz myślicie że to nie prawda bo 10-latka wam o tym opowiedziała ,lecz ja to daje ze swoich przeżyć z domu . Uwaga chociaż wiem że to nie jest z tym tematem związane to nie pozwalajcie swoim dzieciom jeść cukierków tiki - taków i kasztanków na kanapie ponieważ papierki od nich puszczają farbę i brudzą wszystko co jest koło nich. Mam nadzieję, że pomogłam ;)
przepraszam za błędy ortograficzne ale mam 10 lat .Pewnie sobie teraz myślicie że to nie prawda bo 10-latka wam o tym opowiedziała ,lecz ja to daje ze swoich przeżyć z domu . Uwaga chociaż wiem że to nie jest z tym tematem związane to nie pozwalajcie swoim dzieciom jeść cukierków tiki - taków i kasztanków na kanapie ponieważ papierki od nich puszczają farbę i brudzą wszystko co jest koło nich. Mam nadzieję, że pomogłam ;)
Można też nabyć w sklepie w internecie profesjonalne środki do usuwania plam ze skóry. Zazwyczaj trudno je znaleźc w necie, bo producenci sa niewielcy albo znani tylko garsce ludzi, ale na tej stronce możecie sobie porównać takie środki ze sobą.
https://bostonsofa.pl/pl/c/Preparaty-do-tapicerki-skorzanej/67
Są tam szminki (ciekawe jak to się sprawdza w praktyce?), preparaty w sztyfcie czy lakiery. Jak ktoś używał takich środków, to napiszcie o ich skutecnzości.
https://bostonsofa.pl/pl/c/Preparaty-do-tapicerki-skorzanej/67
Są tam szminki (ciekawe jak to się sprawdza w praktyce?), preparaty w sztyfcie czy lakiery. Jak ktoś używał takich środków, to napiszcie o ich skutecnzości.