Re: DR MAREK PUZIO OSZALAŁ Z PRZEMĘCZENIA
wiecie co moja kolezanka miala raz sytuacje, ze tez miala sie spoznic i zadzwonila do rejstracji - panie zapewnily ją, ze wsio jest ok, ze rozmawialy z lekarką i wszystko jest uzgodnione i ma...
rozwiń
wiecie co moja kolezanka miala raz sytuacje, ze tez miala sie spoznic i zadzwonila do rejstracji - panie zapewnily ją, ze wsio jest ok, ze rozmawialy z lekarką i wszystko jest uzgodnione i ma przyjechac
No i przyjechala, idzie do gabinetu na pewniaka, a lekarka zdziwiona, ze teraz ma innne pacjentki i cos tam cos tam. Okazalo sie, ze panie z rejstracji nie uzgadniajac NIC z lekarka kazaly kolezance przyjechac i stad to zdziwienie lekarki
Moze tu bylo podobnie, ze, mowily ze uzgodnily z lekarzam, a nie uzgodnily. Co oczywiscie nie usprawiedliwia pana dr.... ale wiecie moze tam komunikacja miedzy lekarzami a rejestracją nie trybi... i panie sobie "rządzą"
zobacz wątek