Re: DRUGIE DZIECKO A FINANSE?
a ja nawet w rozmowach nie ukrywam ze "nie stać" mnie na drugie dziecko.
w sumie na poczatku malzenstwa jeszcze myslalam ze bedziemy miec dwojke ale z czasem zycie nam to zweryfikowalo:...
rozwiń
a ja nawet w rozmowach nie ukrywam ze "nie stać" mnie na drugie dziecko.
w sumie na poczatku malzenstwa jeszcze myslalam ze bedziemy miec dwojke ale z czasem zycie nam to zweryfikowalo: sumujac wszystko razem--> to ile jest pracy przy dziecku, ile kosztow teraz i w przyszlosci zdecydowanie jedno nam wystarczy.
Oczywiście jakby pojawiło się drugie to dalibyśmy radę ale chce Młodemu zafundować coś więcej niż mogłabym po pojawieniu się rodzenstwa ... a wiem z doswiadczenia ze jak pojawiaja sie "problemy" fianansowe (nawet te najmniejsze) to zawsze jakos sie to odbija na zyciu rodzinnym - czlowiek sie martwi o "glupia" kase i dziecko to wyczuwa :/
Może za piec lat zmienimy zdanie i postaramy sie o drugie :)
zobacz wątek