Re: DRUGIE DZIECKO A FINANSE?
ja mam dwie dziewczynki, ekonomiczniej ;) trochę, bo ciuszki, zabawki te same. Starsza będzie miała niedługo 4lata, młodsza ma 2miesiące. Na razie jest spoko. Pampersy i szczepienia owszem, ale...
rozwiń
ja mam dwie dziewczynki, ekonomiczniej ;) trochę, bo ciuszki, zabawki te same. Starsza będzie miała niedługo 4lata, młodsza ma 2miesiące. Na razie jest spoko. Pampersy i szczepienia owszem, ale ciuszków dużo mam, takie "początkowe" rzeczy nie są bardzo drogie. Ale ja zrezygnowałam z pracy dla drugiego dziecka, będę w domu do września przyszłego, jesli znajde prace to wrócę, jeśli nie to nie wiem co będzie.
Natomiast jeśli chodzi o koszty "potem", to faktycznie, dwa razy więcej za przedszkole (u nas będzie taka różnica że kiedy Milenka pójdzie do przedszkola to Martyna akurat do 1klasy), wszystkie wejścia... masakra. Ale warto. Nie wyobrażam sobie juz życia bez Milenki, Martynka uwielbia się nia zajmować i bawić sie z nią, duzo mi pomaga. Jest fajnie.
zobacz wątek