Odpowiadasz na:

Re: DRUGIE DZIECKO A FINANSE?

Traumy nie ma.

Na początku:szczepienia, jakieś dodatkowe wydatki, jeśli np sprzedało się łózeczko, czy wózek po pierwszym.Ale to pozniej się zwraca jakoś, można sprzedać. Po prostu... rozwiń

Traumy nie ma.

Na początku:szczepienia, jakieś dodatkowe wydatki, jeśli np sprzedało się łózeczko, czy wózek po pierwszym.Ale to pozniej się zwraca jakoś, można sprzedać. Po prostu "zamrozona kasa".

Ciuszki- wydaję na to sporo, aż za dużo, mam bzika na punkcie strojenia chłopów.

Pieluchy-zawsze jakoś się kupuje, przy okazji.A to ktoś przyniesie w prezencie;)

Jedzenie- też jakoś przy pierwszym się naje, zupka dla dwojga, jakieś owocki itp.

Koszty na bank są większe, nie ma bata, ale czy aż tak obciążeni zostaliśmy- nie odczuwam szczerze powiem, żeby się mocno przykróciło wszystko.

najgorsze są choroby- leki dla dwójki-KOSZMAR!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!wtedy czuję obniżkę cyfr na koncie;(

zobacz wątek
13 lat temu
Anna1979

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry