Widok
Da Grasso w Gdyni-Dąbrowie - SŁABO
Jedzenie ok, menu fajne i rozbudowane, ceny przyzwoite biorąc pod uwagę rozmiar.
Ale z całą resztą jest problem:
- jak zamawiasz quesadillę - to nigdy nie wiesz, co dostaniesz, bo za każdym razem jest zupełnie inaczej przyrządzona: od rozpadającego się i mega kruchego ciasta, z którego wypada zawartość (najczęściej) do fajnie wypieczonej przystawki (bardzo rzadko); dodatkowy sos do quesadilli do rzadkość: jak wyjdzie, to dadzą, najczęściej nie dają
- piszą, że mają promocję - zamawiam pizzę promocyjną, a na rachunku cena normalna; przerażony kierowca macha rękami i mówi, że nie wie, o co chodzi
- pracujące tam panie przez długi czas miały problem z zarejestrowaniem i zapisaniem poprawnie numeru kontaktowego - co skutkowało tym, że kierowca niekiedy nie mógł się dodzwonić; rekordzistka pomyliła 3 cyfry z tego, co podyktowałem (widziałem kartkę kierowcy, jak już wreszcie dotarł)
- dowóz na dystans w ok. 2 km, 5 minut samochodem, za 2,50 zł to chyba lekka przesada
- dzwonię, zamawiam, pani mówi że godzina czasu, ok; mija godzina i kwadrans - nic; po półtorej godzinie, jak stoję w oknie, wściekły i głodny, widzę, że zajeżdża samochód pod blok; nikt z niego nie wysiada, za to kierowca w najlepsze dyskutuje przez komórkę; 8 minut później tenże kierowca przynosi mi pizzę! Nie umiał powiedzieć, jakim cudem jechał do mnie (jak wyżej, 5 minut samochodem od nich) przez półtorej godziny, i czy pod blokiem każdego klienta wystaje po x minut dyskutując przez telefon, zanim doręczy zamówienie.
Ku przestrodze.
Ale z całą resztą jest problem:
- jak zamawiasz quesadillę - to nigdy nie wiesz, co dostaniesz, bo za każdym razem jest zupełnie inaczej przyrządzona: od rozpadającego się i mega kruchego ciasta, z którego wypada zawartość (najczęściej) do fajnie wypieczonej przystawki (bardzo rzadko); dodatkowy sos do quesadilli do rzadkość: jak wyjdzie, to dadzą, najczęściej nie dają
- piszą, że mają promocję - zamawiam pizzę promocyjną, a na rachunku cena normalna; przerażony kierowca macha rękami i mówi, że nie wie, o co chodzi
- pracujące tam panie przez długi czas miały problem z zarejestrowaniem i zapisaniem poprawnie numeru kontaktowego - co skutkowało tym, że kierowca niekiedy nie mógł się dodzwonić; rekordzistka pomyliła 3 cyfry z tego, co podyktowałem (widziałem kartkę kierowcy, jak już wreszcie dotarł)
- dowóz na dystans w ok. 2 km, 5 minut samochodem, za 2,50 zł to chyba lekka przesada
- dzwonię, zamawiam, pani mówi że godzina czasu, ok; mija godzina i kwadrans - nic; po półtorej godzinie, jak stoję w oknie, wściekły i głodny, widzę, że zajeżdża samochód pod blok; nikt z niego nie wysiada, za to kierowca w najlepsze dyskutuje przez komórkę; 8 minut później tenże kierowca przynosi mi pizzę! Nie umiał powiedzieć, jakim cudem jechał do mnie (jak wyżej, 5 minut samochodem od nich) przez półtorej godziny, i czy pod blokiem każdego klienta wystaje po x minut dyskutując przez telefon, zanim doręczy zamówienie.
Ku przestrodze.
0
0
Żeby nie było wątpliwości - jestem, można powiedzieć, stałym klientem, zamawiającym na pewno więcej niż 2 razy w miesiącu.
0
0