Re: Decyzja o posiadaniu jednego dziecka...
Ajka... Gdy moj synek miał półtora roczku nie wyobrażałam sobie miec drugiej dzidzi, gdy miał niespełna 2 latka zaplanowalismy drugie...więc to myslenie naorawdę sie zmienia...:)
Ja...
rozwiń
Ajka... Gdy moj synek miał półtora roczku nie wyobrażałam sobie miec drugiej dzidzi, gdy miał niespełna 2 latka zaplanowalismy drugie...więc to myslenie naorawdę sie zmienia...:)
Ja oczywiście szanuję decyzję innych osób które decydują sie tylko na jedno dziecko. Ale powiedzmy sobie szczerze, że kiedyś rodzice patrzyli na to abysmy mieli szczesliwe dzieciństwo, aby była pełna rodzina. Teraz prowadzi się typ życia konsumpcyjnego, myslimy głownie o sobie. Musimy być ustawieni-mieszkanie, samochód, praca za 5 tys zł/mies a dopiero potem dziecko, nie tak powinno być. Ja juz wtym roku miałam jechac na wakacje do Włoch, mieliśmy kupić nowy samochód ale te plany odłożylismy na jakies 5 lat, bo zdecydowalismy się na drugie dziecko...Dla nas pełna rodzina ma wiekszą wartośc niż 4 kółka iii kilkudniowe wakacje. ;););)
Ps. Jak słysze znajomych którzy zarabiajac w sumie 6 -7tys zł./mies mówią że ich nie stać na dziecko to mi się śmiać chce...
zobacz wątek