Nie mam czasu, wszedłem tu na chwilę i mnie zatkało. Wpis spowodowany deprechą, a stało się miejscem plemiennego okładania dechami. Jestem tu nowy i to nowe dla mnie doświadczenie przypomniało coś...
rozwiń
Nie mam czasu, wszedłem tu na chwilę i mnie zatkało. Wpis spowodowany deprechą, a stało się miejscem plemiennego okładania dechami. Jestem tu nowy i to nowe dla mnie doświadczenie przypomniało coś z przeszłości o potrzebie gajowego Maruchy, który pogoni towarzystwo z polany dla czystości i spokoju kniei.
zobacz wątek