Spektakl spóźniony o dekadę z tematyką. Straszna nuda, przewidywalny, bez polotu. Pierwszy raz bylimy z mężem tak rozczarowani sztuką w teatrze. Wybieramy zwykle lekką tematykę, ale to nie było...
rozwiń
Spektakl spóźniony o dekadę z tematyką. Straszna nuda, przewidywalny, bez polotu. Pierwszy raz bylimy z mężem tak rozczarowani sztuką w teatrze. Wybieramy zwykle lekką tematykę, ale to nie było ani zabawne, ani ciekawe, chociaż aktorki robiły co mogły, nie uratowały gniota. Poza tym cena z kosmosu, a na to, to już się wkurzyłam.
zobacz wątek