Re: dieta
a ja mam metlik.... od niedzieli waga stanela a nawet poszla w gore, za co nie mam do nikogo pretensji, gdyz grzeszylam. w niedziele mialy zaczac sie warzywka- ale bylo ich tyle co kot naplakal...
rozwiń
a ja mam metlik.... od niedzieli waga stanela a nawet poszla w gore, za co nie mam do nikogo pretensji, gdyz grzeszylam. w niedziele mialy zaczac sie warzywka- ale bylo ich tyle co kot naplakal jakies pieczareczki fasolka cukinia i cebula. naprawde niewiele. wczoraj bez warzyw, dzisiaj znowu bo mam obiad z wczoraj. jutro chyba zrobie juz warzywka przez 2 dni i zaczne 3/3. bo mam tak jak wy, ze czekalam na faze 2 z warzywami, a teraz mam problem gdzie i jak i co z nimi zrobic. zobaczymy co jutro mi sie uda na sniadanko wykombinowac.
zobacz wątek