Re: Dieta warzywno-owocowa dr.Dąbrowskiej-ktoś stosuje?
                    
                        A ja czułam się bardzo dobrze, ale wytrwałam tydzień na mega restrykcyjnych warunkach jedzeniowych ;) potem 2 tyg jedzenia warzyw i owoców już bez ograniczania białka (np strączkowe) czy cukrów...
                        rozwiń                    
                    
                        A ja czułam się bardzo dobrze, ale wytrwałam tydzień na mega restrykcyjnych warunkach jedzeniowych ;) potem 2 tyg jedzenia warzyw i owoców już bez ograniczania białka (np strączkowe) czy cukrów (winogrona, gruszki, śliwki) i znów tydzień na samym jedzeniu zgodnie z zaleceniami Dąbrowskiej.
Jako, że jestem osobą szczupłą, to dużo nie schudłam, ale woda zeszła i to było widać. Czułam się też lekko, zdrowo, nie miałam wzdęć, zaparć itd.
Teraz jestem w ciąży, za 2 tyg termin porodu  i przytyłam ponad 20kg, więc jeszcze jakiś czas sobie odpuszczę dietowanie, ale może w kwietniu spróbuję ponownie. I na pewno co jakiś czas będę do tego oczyszczania wracać. :)
                    
                    zobacz wątek