Widok

Dire Straits Experience

Dire Straits Experience Temat dostępny też na forum:
Opinie do imprezy: Dire Straits Experience, 25 lutego 2018 godz. 20:30 - 22:00
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Bez Knopflerów i Alana Clarka to już nie to samo. Trochę to taki cover band, czy "Tribute to...". I do tego jeszcze ta cena....!
popieram tę opinię 64 nie zgadzam się z tą opinią 5

po koncercie

Zapewniam Cię, że warto było, właśnie wróciłam z koncertu. Wszyscy muzycy są wirtuozami instrumentów, na których grają. I jeszcze jedno - nazwa z członem Experience wskazuje, że to nie stary, nieistniejący Dire Straits, lecz nowy równie dobry, a może i lepszy.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

przeciez to jacys przebierancy

to nie ma nic wspolnego z Dire Straits. Nie ma tam ZADNEGO muzyka ktory by gral w pierwszym czy ostatnim skladzie Dire Straits. z tych przebierancow, tylko jeden - Chris White, gral kiedykolwiek w DS, a reszta to moze sluchala DS na plytach ;-)
to tak jakby chomik Micka Jaggera zebral kolegow z klatki i ruszyl w trase jako The Rolling Stones Experience ;-))))))))))
popieram tę opinię 60 nie zgadzam się z tą opinią 7

Pewnie gdybyś był na koncercie z zamkniętymi oczami - nie poznałbyś, czy gra Knopfler, czy kto inny.
To, co prezentujesz, to taki prymitywny trolling. Pewnie całe twoje życie jest takie.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 19

Czyżby grali z playbacku?

w innym przypadku na pewno bym poznał
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Akurat styl Knopflera jest tak charakterystyczny, że właściwie to on nadawał ton i brzmienie kapeli. Nie do podrobienia.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Byłem, różnica ogromna.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

MICK

Chomik Micka Jaggera czyli taki ChoMick.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 2

Bredzisz

Było zarąbiście. Sam jesteś przebieraniec.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

????

jakie to jest słabe..... zupełnie bez jaj i energii. mocno średni kower band ;-) muszą mieć przyzwoitą kasę z tej działalności ale ja im nie zapłacę ani grosza za tą pompelinę ;-)
popieram tę opinię 21 nie zgadzam się z tą opinią 6

Co to jest pompelina? Coś jak hakatumba?
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2

Lewacka poprawność polityczna

To coś w rodzaju bezkształtnej, rzadkiej masy wydalanej z końca układu pokarmowego :-)
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2

boli niJaki pissowski lemingu? Ma boleć
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 8

Widziałeś? Słyszałeś? Każdy troll ma prawo coś napisać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Beznadzieja

Raz już się kiedyś nabrałem i poszedłem na Electric Light Orchestra, w których ze starego składu był tylko skrzypek polskiego pochodzenia Mik Kaminski. Tak jak nie ma ELO bez Jeffa Lynna, tak samo Dire Straits nie istnieje bez Marka Knopflera. NIE IDĘ !!!
popieram tę opinię 37 nie zgadzam się z tą opinią 3

Nie idziesz - nie dowiesz się

Ignorancja jest rozkoszą :) Ale nie rozwija.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 8

Orginal jest tylko jeden

Muzyka tego zespolu gra mi w duszy i jest balsamem na skolatane serce.wychowalem sie na niej.i pozostanie ze mna do konca.ale grana tylko w orginalnym skladzie.
popieram tę opinię 32 nie zgadzam się z tą opinią 1

Niestety, dziś Mark Knopfler to już nie on sprzed 20, 30 lat. Bardziej nadaje się do wolnych, folkowych kawałków.
Zdecydowanie wolę Dire Straits, niż jego solową karierę. A tu chłopaki grają nieźle.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3

Fakt, że w studio Mark jest bardziej gawędziarzem, ale na koncertach daje czadu, wystarczy w necie posłuchać Hill Farmer's Blues czy Speedway to Nazareth. Uwielbiam go nieprzerwanie od 26 lat
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Już miałem klikac w "kup bilet" ale natchnęło mnie - sprawdz sklad. I... ufff nabrałbym sie na podróbke Straitsów.
popieram tę opinię 25 nie zgadzam się z tą opinią 1

Knopfler

bez Knopflera to nie ma sensu
popieram tę opinię 25 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ma sens i to jaki! Właśnie wróciłam z koncertu. Ale dali czadu!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kuriozum

Nie przesadzajcie co z tego ,że nie ma tam żadnego muzyka z Dire Straits ale grają na tych samych wzmacniaczach .No może nie tych samych ale podobnych i gitary też maja podobne. Ceny biletów też sa podobne ..Na marginesie ,że Knopfler zgodził się na oryginalną nazwę dla tego tworu biznesowego , to się dziwie widocznie ma bardzo ugodowy charakter.
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 5

Solidny rock

Te wszystkie wpisy to jakiś koszmar. Znaleźli się fachowcy od muzyki oceniając to co wysłuchali. Tak było też w Polsce z Australian Pink Floyd. Też fachowcy się odzywali to nie to samo co oryginał. I jak się okazało, były dźwięki nie odbiegające od pierwowzoru. I dlatego też idę na Dire Straits Experience. Oryginału to możecie sobie posłuchać na odtwarzaczu.
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 28

takie zespoły to niestety przyszłość muzyki

oryginalni muzycy odchodzą, a skoro hologramy już koncertują.....
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Lipa

Czasem warto poczytac nizeli sie napalac, dobrze ze jednak nie nabylem biletow na DS bez Marka. Kasa leci na Depeche Mode, Billy Idola i Rogera Watersa to choc beda oryginaly.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Wyrobom czekoladopodobnym mówimy stanowcze NIE !

Jak w temacie.
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 0

A mnie tam to smakowało.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Chopin, Bach, Mozart

Dawno wąchają kwiatki od spodu, a ich tribute-bandy dają koncerty do dziś :)

Ostatnio odkryłem, że większość wielkich zespołów ma w Polsce swoje tribute-bandy, które są naprawdę niezłe (polecam koncerty w Wydziale Remontowym). Dire Straits ma u nas tribute band o nazwie Solid Rock, U2 ma przynajmniej 2 dobre tribute bandy z południa Polski, widziałem kiedyś Deep Purple z Pruszcza, albo z Tczewa (nie wiem, czy jeszcze istnieją), Matallica - Alcohollica (ze Śląska, genialna kapela), Black Sabbath (nie pamiętam nazwy tributa). Zabawa przy tym jest świetna i tania.

Wymienione kapele grają naprawdę dobrze i na pewno odbiór muzyki jest lepszy niż z jakiejkolwiek płyty oryginału, mimo niedociągnięć, odstępstw, a w niektórych momentach wartości dodanych przez zdolnych lokalnych muzyków. Zdarzają się świetne solówki, czy aranżacje lepsze od oryginału, czasem nieźle przerobione teksty po polsku.

Do czego bym się przyczepił w wypadku tribute bandu? Do ceny. Nasze występują po 20-30 zł/bilet, a ten Dire Straits Experience to dla mnie gruba przesada.
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 2

Kasia

Bylam na tym koncercie na malcie bo tu sezonowo pomieszkuje Super Polecam
Duzo roznych gitar fajne glosy
Bedzie Pan zadowolony !!!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

idealne dla lekarzy nieudaczników.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Czyli

Dzisiejsi dyżuranci ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

nie dla wiejskich lekarzyn
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

500 zł za cover band???

No ludzie...
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jakie te Janusze teraz wybredne.

Knopflera im się zachciewa.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2

To Grażyny i Jacusie są wybredne
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

A cio to za pajace. Fajne dla nieudaczników lekarskich
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

To nie jest Cover Band

Nie jest to też oryginalny zespół-co sugeruje nazwa przecież, ale w zespole tym występuje oryginalny członek Dire Straits.I to nie byle jaki członek-saksofonista grupy. Jedyny saksofonista zespołu w historii.Zmieniali się gitarzyści, zmieniali się perkusiści-ale saksofonista - Chris White był tylko jeden.
To muzyk który był w kapeli 10 lat-w czasach jej największej świetności, nagrał z nią jeden z najważniejszych albumów w historii rocka-Brothers In Arms. Jest oryginalnym wykonawcą jednego z najbardziej znanych motywów saksofonowych w światowej muzyce-motywu z utworu Your Latest Trick.
Ja idę choćby dla tego utworu i dla tego saksofonowego sola. Nikt mnie nie oszukuje ze zagra Dire Straits-zagra Dire Straits Experience.
Komuś się nie podoba -to po co to narzekanie-przecież nikt nikogo nie zmusza. Ja się cieszę że jest możliwość zobaczenia tego zespołu w Gdyni.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 5

i co z tego. To jakby kotlet był z psa ale na dobrym oleju smażony
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Znawca

Kolego jestes troche w błedzie. Chris white nie byl pierwszym saksofonem w zespole, pierwszy byl Mel Collins, uwieczniony na klasycznej Alchemy. Poza tym White nigdy nie byl pelnoprawnym czlonkiem zespolu, tylko sesyjnym i koncertowym. Oficjalni czlonkowie zespolu to Knopflerowie, Illsley, Withers, Clark i Fletcher. Tylko oni zreszta zostali zaproszeni na tegoroczna ceremonie Rock and roll hall of fame. Dodam, ze na koncert sie wybieram :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jestem tego samego zdania-saksofonista robi tak świetną muzę, gitara Tima Waltersa też robi wrażenie, a i wokal też niczego sobie, zwłaszcza z Chrisem Whitem w duecie, a i pozostali muzycy też świetnie sobie poradzili ze śpiewem, zwłaszcza w utworze Why worry -Super.
A MALKONTENCI niech sobie słuchają w domach koncertów z płyt. Jak dla mnie - chłopaki dali radę
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie wierze, to po co koncert jak nie ma Marka. Szkoda kasy
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dire straits to nie tylko Mark Knopfler:)
a koncerty Knopflera też są, więc w czym problem? Wybór należy do słuchacza :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

W czerwcu w Borsku zagra Rolling Stones.

Właściwie, to będzie tam w sumie tylko konserwator i hydraulik, pracujący dla podwykonawcy remontu garderoby sekcji sprzątającej po koncercie. No ale ich słyszeli!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

gdzie wybudują scenę? na terenie dawnego lotniska wojskowego?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Znawca tematu

To nie jest Dire straits. Chris white nie byl pierwszym saksofonem w zespole, pierwszy byl Mel Collins, uwieczniony na klasycznej Alchemy. Poza tym White nigdy nie byl pelnoprawnym czlonkiem zespolu, tylko sesyjnym i koncertowym. Oficjalni czlonkowie zespolu to Knopflerowie, Illsley, Withers, Clark i Fletcher. Tylko oni zreszta zostali zaproszeni na tegoroczna ceremonie Rock and roll hall of fame. Dodam, ze na koncert sie wybieram :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ale kto mówi że to Dire Straits? Dire Straits Experience ten zespół się nazywa

A White może i nie był formalnym członkiem zespołu ale to nie zmienia faktu że był w tym zespole 10 lat, zagrał setki koncertów i brał udział w nagraniu dwóch najlepszych płyt kapeli za jakie uważam Brothers In Arms oraz On Every Street, słychać go także na fantastycznym albumie koncertowym On The Night. Np w tych albumach palców nie maczali już wspomniani przez Ciebie Whiters i David Knopfler.
Pora się powoli zbierać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czy warto?

nie byłem pewien, czy należy się na ten koncert wybrać - fakt, że Dire Straits to w 90% Mark Knopfler i jego koncert w Łodzi to był najlepszy koncert rockowy na jakim byłem w życiu;) jednak uznałem, że wypowiem się po obejrzeniu i wysłuchaniu tego projektu - krytycznie lub z entuzjazmem.
Kuba
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Byłem w piatek 23.02 na koncercie w Warszawie. Jechałem z bardzo mieszanymi uczuciami- wiadomo: Knopfler, skład, tribute
band itp. Po koncercie uważam ze było jednak warto- niezła muzyka na żywo sama się broni nawet w nieoryginalnym wykonaniu. Solówki saksofonowe- pierwsza klasa. Dodam, ze jestem w wieku 50+ i muzyki DS słucham od wielu lat. Odczułem tylko jeden dyskomfort- nie zagrali mojego ulubionego Water of Love
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Uwielbiam Dire Straits

I w związku z tym idę na koncert , bez względu na to że jest inny skład.Oryginalny skład nie gra, więc nie ma co deliberować.Mark Knopfler gra kawałki Dire Straits na swoich koncertach, fajnie będzie porównać.Na pewno nie będzie nudno.A marudy melomani, którzy znają na wyrywki Dire Straits i każdy tembr głosu ma dla nich znaczenie, niech siedzą w domu przy płytach. Takie pieprzenie że nie idę bo to nie to samo nie ma sensu. Takie samo chrzanienie jak iść na koncert Dżemu i narzekać przez 24 lata że bez Ryśka to ni to samo.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

REWELACJA!!!!

Właśnie skończył się koncert i jestem pod ogromnym wrażeniem
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Niech żałują ci, którzy nie poszli

Wspaniały koncert na światowym poziomie, cudnie!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Byliśmy, zobaczyliśmy, oceniliśmy

No cóż, nie ma to jak banda malkontenckich frajerów, która w d*pie była i g*wno widziała, a że ma życie do d*py to wszystko hejtowała!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rozrywka

Marek Dyjak (4 odpowiedzi)

Jedni nazywają go "polskim Tomem Waitsem", a inni określają jego styl jako "polskie fado". W tym...

LASY - Matylda/Łukasiewicz (5 odpowiedzi)

LASY to koncerty w niepowtarzalnym otoczeniu, gdzie natura staje się częścią muzycznego...

Jarmark św. Dominika 2025 (5 odpowiedzi)

Jarmark św. Dominika 2025 w Gdańsku rozpocznie się 26 lipca i potrwa do 17 sierpnia, oferując...

do góry