Re: Dla frustratów - formuła Bugaja
nie jestem niczyja ofiara
przeciez człeku! cały czas to pisze i powtarzam i Tobie mówiłam,ze wiedze czerpie z róznych zródeł ,filtruje to przez własne oglad
powtórze jeszcze...
rozwiń
nie jestem niczyja ofiara
przeciez człeku! cały czas to pisze i powtarzam i Tobie mówiłam,ze wiedze czerpie z róznych zródeł ,filtruje to przez własne oglad
powtórze jeszcze raz
moze raczysz to do konca przeczytac i wnikliwie
decyzje ,które maja wpływ na procesy sa dalekosiezne ,
jednoczesnie i one i te pomnijesze moga byc tu i teraz korektowane!
i jest szansa na podjecie lepszej!
to jest dobre..byle z kultura i rzeczowo dojsc do porozumienia
krytyka dla samej krytyki
po co sie nia przejmowac?
zobacz wątek