Widok
Iksiu
Rozmowa z tobą przypomina mi w tej chwili rozmowę z lalką zaprpogramowaną na powtarzanie kilku zdań i zaczyna mnie nudzić. Gdzież te procesy myślowe, które - jak twierdzisz - przebiegają jednak po twojej stronie komputera? Jakoś ich nie widać.
Na ciepło uczuć trzeba umieć zasłużyć.
Mam wrażenie, że całkowita liczba komórek mózgowych zamkniętych w twojej głowie to mniej więcej taka sama liczba komórek, jaką Aube jest jest w stanie zabić przy pomocy jednego drinka. Hi he ha hrr. >:)
I nie chce mi się dochodzić do jakiego stopnia jesteś wymyślony, do jakiego stopnia realizujesz czyjeś-tam rozczarowane mniemania, ponieważ mam wrażenie, że fantazja miesza się w tym przypadku z rzeczywistością w stopniu dalece bardziej posuniętym, niz twoja kontrola nad tym.
Koniec seansu. Panu już podziękujemy. Dobranoc.
Na ciepło uczuć trzeba umieć zasłużyć.
Mam wrażenie, że całkowita liczba komórek mózgowych zamkniętych w twojej głowie to mniej więcej taka sama liczba komórek, jaką Aube jest jest w stanie zabić przy pomocy jednego drinka. Hi he ha hrr. >:)
I nie chce mi się dochodzić do jakiego stopnia jesteś wymyślony, do jakiego stopnia realizujesz czyjeś-tam rozczarowane mniemania, ponieważ mam wrażenie, że fantazja miesza się w tym przypadku z rzeczywistością w stopniu dalece bardziej posuniętym, niz twoja kontrola nad tym.
Koniec seansu. Panu już podziękujemy. Dobranoc.
***
Po wirtualnej wizycie w Finlandii przeżywam renesans mego dawnego sentymentu do Skandynawii. Ujmujące są fińskie nicki czatowe: MÄTTÖ, Mörsäri, Pelle - Liina, aurinko, vilijonkka, ystävä, jonkin verran, jälkeläinen, partiolainen, Niiskuneiti, mörkö, Töölö. Zdecydowałem, że jeśli kiedykolwiek dane mi będzie posiadać dzieci, imion poszukiwał będę na dalekiej północy... no, chyba że już znalazłem, bo czyż można oprzeć się urokowi MÄTTÖ i Mörsäri?
xxx
Tematu „Kiwdul” już tu od pewnego czasu nie było i nie ma chyba potrzeby podejmowania prób jego reanimacji na siłę. Czyżby Twój przyjaciel zaniedbywany się poczuł, konstatując, że nie jest już centralną postacią Hyde Parku? Jeśli tak, to może pocieszy go fakt, że pozostała po nim pustka vel próżnia, którą aktualnie badają naukowcy. A zatem niewątpliwie był czymś : ) Czymś, co z uwagi na swój atrybut rozciągłości wypełniało przestrzeń.
A może to nie pustka, nie próżnia, jeno opisywana przez Białoszewskiego „szaranagajama”, która zostaje po odłączeniu pieca węglowego od przewodu kominowego. Spora powierzchnia brudnej, osmalonej ściany, pokrytej kilkoma warstwami łuszczącej się farby, do tego duży, wypełniony sadzą otwór, z którego jeszcze przez jakiś czas intensywnie sypią się różne zanieczyszczenia. Wszystko po to, żeby domownicy nie zapomnieli zbyt szybko, jak ważny był taki piec w okresie, gdy nie było instalacji gazowych i elektrycznych, a drewno z pobliskiego parku stanowiło podstawowy nośnik energii niezbędnej do ogrzewania pomieszczeń i dla celów kulinarnych. Stare piece węglowe są jednak zbyt zarozumiałe. Zapominają , że już baaardzo dawno temu straciły rację bytu , a do epoki mikrofal i przepływowych ogrzewaczy wody przetrwały tylko dlatego, że są ciężkie i ich „wyprowadzenie” z lokalu wymaga nie lada wysiłku. Niezbędność i niezastąpioność, które sobie przypisywały jako fundament niewzruszalnego statusu, pomyliły z tolerancją otoczenia wynikającą z zupełnie innych przesłanek. Jakież było ich rozczarowanie, gdy okazało się, że świat bez ich udziału może istnieć.
A może to nie pustka, nie próżnia, jeno opisywana przez Białoszewskiego „szaranagajama”, która zostaje po odłączeniu pieca węglowego od przewodu kominowego. Spora powierzchnia brudnej, osmalonej ściany, pokrytej kilkoma warstwami łuszczącej się farby, do tego duży, wypełniony sadzą otwór, z którego jeszcze przez jakiś czas intensywnie sypią się różne zanieczyszczenia. Wszystko po to, żeby domownicy nie zapomnieli zbyt szybko, jak ważny był taki piec w okresie, gdy nie było instalacji gazowych i elektrycznych, a drewno z pobliskiego parku stanowiło podstawowy nośnik energii niezbędnej do ogrzewania pomieszczeń i dla celów kulinarnych. Stare piece węglowe są jednak zbyt zarozumiałe. Zapominają , że już baaardzo dawno temu straciły rację bytu , a do epoki mikrofal i przepływowych ogrzewaczy wody przetrwały tylko dlatego, że są ciężkie i ich „wyprowadzenie” z lokalu wymaga nie lada wysiłku. Niezbędność i niezastąpioność, które sobie przypisywały jako fundament niewzruszalnego statusu, pomyliły z tolerancją otoczenia wynikającą z zupełnie innych przesłanek. Jakież było ich rozczarowanie, gdy okazało się, że świat bez ich udziału może istnieć.
Sprzedam dom
Sprzedam nieruchomość położoną w centrum Międzychodu - Woj.Wielkopolskie.
Nieruchomość obejmuje 661 m2 powierzchnia działki obejmującej budynek mieszkalny, podwórko z płotem i bramą wjazdową (wjaz wyłożony kostką brukową), 2, 4 m2 pomieszczeń piwnicznych, 105 m2 pomieszczeń sklepowych i magazynowych, 120 m2 pomieszczeń mieszkalnych na piętrze budynku. Mieszkanie wyposażone jest w dwufunkcyjny piec centralnego ogrzewania Nectra Eco 2, 23 CF francuskiej firmy Chaffoteaux. Lokal ma instalację grzewczą z możliwością regulacji temperatury w pomieszczeniach. Piec jest odpowiedzialny za ciepłą wodę.
http://www.filbudsc.republika.pl/dom/dom.html
Nieruchomość obejmuje 661 m2 powierzchnia działki obejmującej budynek mieszkalny, podwórko z płotem i bramą wjazdową (wjaz wyłożony kostką brukową), 2, 4 m2 pomieszczeń piwnicznych, 105 m2 pomieszczeń sklepowych i magazynowych, 120 m2 pomieszczeń mieszkalnych na piętrze budynku. Mieszkanie wyposażone jest w dwufunkcyjny piec centralnego ogrzewania Nectra Eco 2, 23 CF francuskiej firmy Chaffoteaux. Lokal ma instalację grzewczą z możliwością regulacji temperatury w pomieszczeniach. Piec jest odpowiedzialny za ciepłą wodę.
http://www.filbudsc.republika.pl/dom/dom.html
Zwierz
mówisz o honorze z przekorą czy z niewiedzy ?
Stworek ma rację. Nie wydaje mi się że to miało coś wspólnego z jego funkcją. Jak pewnie przeczytałeś (a może i nie - to ja informuję) że to stanowisko pełnił od 7 lipca br. A to że odbyło się to w obecności rodziny - widocznie nieźle mu dopiekła - czy to z powodu takiej sytuacji w Polsce czy innnego prywatnego sporu a może to połączyli - facet miał wrażliwość a NIE HONOR jak piszesz.
PS. przeczytaj sobie na wp. opinie gówniarzy na ten temat.
Stworek ma rację. Nie wydaje mi się że to miało coś wspólnego z jego funkcją. Jak pewnie przeczytałeś (a może i nie - to ja informuję) że to stanowisko pełnił od 7 lipca br. A to że odbyło się to w obecności rodziny - widocznie nieźle mu dopiekła - czy to z powodu takiej sytuacji w Polsce czy innnego prywatnego sporu a może to połączyli - facet miał wrażliwość a NIE HONOR jak piszesz.
PS. przeczytaj sobie na wp. opinie gówniarzy na ten temat.
Marchewkowe
musicie jeszcze postarac sie o cos, co odnozce naszego blurpa zastapi Charliego. Blurp sie do tego nigdy nie przyzna, ale jego zycie bez Charliego straciloby sporo na uroku. Charlie tak uroczo sie zawsze boi i tak szybko ucieka.... coz, jednak nie zawsze jednak dosc szybko, na co wskazuja oblepione blurpowym sluzem kepki blekitnego futerka znajdowane przez nas co i raz w tym czy innym kacie.
A propos blekitnego futerka - przypomina mi to, ze kiedys bede musiala w koncu dotrzec do tej pasjonujacej i nagrodzonej "antynoblem" pracy poswieconej zagadnieniu: Dlaczego klaczki znajdowane w pepku sa zwykle koloru niebieskiego.
A propos blekitnego futerka - przypomina mi to, ze kiedys bede musiala w koncu dotrzec do tej pasjonujacej i nagrodzonej "antynoblem" pracy poswieconej zagadnieniu: Dlaczego klaczki znajdowane w pepku sa zwykle koloru niebieskiego.
Ty wredna babo.
Nie widzisz co pisze, starasz sie nie widziec, ale tym samym przyznajesz sie do opcji, od ktorej caly cywilizowany swiat odchodzi.Ty wredny piii piii piszacy kiedys(wyczytalem to niedawno) o sprawiedliwosci.Taka oto jest twoja piii sparwiedliwosc i poczucie chorego spelnienia.Lepsze tysiace razy jest jakiekolwiek moje podniecenie, niz twoje milczenie na temat tego, co tu sie wyrabia.
Gon sie piii z przyslowiowym strusim zachowaniem.
Gon sie piii z przyslowiowym strusim zachowaniem.
Ty piiii stworze.
Znowu, teraz ty , starasz sie zmieniac sens mojej wypowiedzi, dobrze ze pozostaje ona nadal na tych lamach, by mozna skonfrontowac ją z twoim umyslnym manipulowaniem.Nie pisalem o obiektywizmie wobec moich osobistych wyrazow!A ogolnie o tym co do niedawna tu wyrabiano!O zmianie wpisow ty wredna slepa osobo!Klamliwa piiii z ciebie!To twoj styl, to ty taka sama jak te pozostale robale!Nawzajem dajecie sobie pozywke, i hodujecie sie nawzajem , jak te twoje bakterie.
Klamcy.Dranie bez krzty honoru!piiii piiii zapatrzone jedynie we wlasne cienie!
Klamcy.Dranie bez krzty honoru!piiii piiii zapatrzone jedynie we wlasne cienie!
Stworek !!!!!!!!
Ty też masz kłaczki koloru niebeskiego ????
Wróciłaś mi wiarę w moją normalność ;))
Niezależnie jakiego koloru byłaby koszulka, sweter, nawet jeśli nie miałbym na sobie nic zawsze są kłaczki ...
koloru niebieskiego.
Przecież to nie może być od tego, codziennie rano wypijanego, atramentu !
Wróciłaś mi wiarę w moją normalność ;))
Niezależnie jakiego koloru byłaby koszulka, sweter, nawet jeśli nie miałbym na sobie nic zawsze są kłaczki ...
koloru niebieskiego.
Przecież to nie może być od tego, codziennie rano wypijanego, atramentu !