Takie mniej znane kapele to w londynie graja po pubach,a nie daja koncerty i oczekuja,ze zaplacimy za wstep za cos czego nie znamy.ja jade do londynu w listopadzie na koncert andrea bocelli i za 2...
rozwiń
Takie mniej znane kapele to w londynie graja po pubach,a nie daja koncerty i oczekuja,ze zaplacimy za wstep za cos czego nie znamy.ja jade do londynu w listopadzie na koncert andrea bocelli i za 2 bilety dalem ponad 1000 zl i nie bylo mi szkoda kasy,ale jakbym mial zaplacic za koncert jakiejs nieznanej kapeli w polsce 20zl to wole isc do pubu lub baru w sopocie na drinka.na pieniadze to trzeba sobie zasluzyc,bo czasy disco polo sie skonczyly.
zobacz wątek