promocje, integracje i kluby
Mój syn, który jest muzykiem, twierdzi że jest to powiązane z b. częstym organizowaniem darmowych imprez sponsorowanych. Rzeczywiście, gmina może wydać 50 tys zł na koncert 'gwiazdy' na placu z...
rozwiń
Mój syn, który jest muzykiem, twierdzi że jest to powiązane z b. częstym organizowaniem darmowych imprez sponsorowanych. Rzeczywiście, gmina może wydać 50 tys zł na koncert 'gwiazdy' na placu z piwkiem, i w ten sposób a) wyczerpuje jedną faktura budżet na kulturę, b) zapokaja potrzeby artystyczne mieszkańców na rok. Do tego mamy teraz ERGO ARENĘ i stadiony, które trzeba będzie wypełnić -- i to może być już naprawdę koniec rodzimej sceny. Póki co, w klubach - gdzie trafiają się ŚWIETNE kapele ze świata i często BARDZO dobre lokalne, słucha tego 15 osób płacących po 10 zł. W tej chwili czym niejszy klub tym lepszy, bo można uzyskać wrażenie że 'są ludzie' i jest dla kogo grać. Smutne, szkoda. Trzeba rzeczywiście jakoś obudzić tę kulturę.
zobacz wątek