śpiewanie
A wystarczy posłuchać jak publiczność holenderska śpiewa z Markiem Knopflerem przeboje Dire Straita i to bezbłędną angielszczyzną. nie fałszując i trzymając rytm. Jako potomkowie Chopina, Moniuszki...
rozwiń
A wystarczy posłuchać jak publiczność holenderska śpiewa z Markiem Knopflerem przeboje Dire Straita i to bezbłędną angielszczyzną. nie fałszując i trzymając rytm. Jako potomkowie Chopina, Moniuszki i Szymanowskiego i współcześni Pendereckiego powinniśmy się wstydzić bo jesteśmy głusi jak pień a to wina szkoły bo nie uczy śpiewać tylko grać na fałszujących cymbałkach z kiosku Ruchu za 15 zł. I nie ma co się oburzać, nie umiemy śpiewać. FAKT
zobacz wątek