Widok

Dlaczego ludzie chcą kupować mieszkania bez pośredników?

Sprzedaję właśnie dwa mieszkania na Siedlcach za pośrednictwem biur nieruchomości. Płacę wysoką prowizję żeby kupujący był zwolniony z opłat dla pośrednika. Teraz tak robi wiele osób. Dlaczego więc mimo to ludzie nie chcą kupować przy pomocy licencjonowanych fachowców ? Przecież jeśli ktoś mnie wyręcza to ja mu zapłacę, a cena bez pośrednictwa dla kupującego jest taka sama, bo muszę się wówczas zajmować tym osobiście. Poważnie pytam
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 15
Noto płacisz bardzo dużą prowizję, a właściwie kupujący dopłaci, gdyż nie wierzę, że z własnej kasy będziesz chciał oddać te 3%+22%vat. Druga sprawa sposób obsługi przez poszczególne biura zostawia wiele do życzenia - a wrzucenie ogłoszenia do internetu nie jest aż takie czasochłonne. Jak ja sprzedawałam mieszkanie to wiele biur do mnie dzwoniło, bo w końcu zależy im na rozszerzaniu ofert. Gdyby brali ludzkie pieniądze, a nie chore sumy, to wtedy cała pula ofert sprzedawana byłaby przez pośredników i nikt nie bawiłby się w samodzielną sprzedaż.
popieram tę opinię 18 nie zgadzam się z tą opinią 4
Tak, bo posrednik przychodzi i mydli oczy wlascicielowi, ze za ile to on w okolicy nie sprzedal podobnych mieszkan i wogole.

Mieszkanie wystawione przez posrednika 8600zl/m
Sprzedane z pominieciem posrednika 6700zl/m
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1
Własnie chcę kupic mieszkanie i niestety, informacje że nabywca nie płaci prowizji to kłamstwo. Posrednik nie chce pokazac mieszkania dopóki nie podpisze sie z nimi umowy, chociażby dotyczące tylko tego mieszkania .
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1
http://wyborcza.pl/1,75480,7292382,Aaaaaby_sprzedac_mieszkanie.html,
Artykuł z Dużego formatu, akurat do dyskusji.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Super stwierdzenie :"pośrednicy wywindowali ceny"

A teraz kto to ceny utrzymuje na wywindowanym poziomie?
Właścicciel nieruchomości nie może zrozumieć ,że cena 7000/m2 mieszkania w bloku to już przeszłość .I za takie stanowisko właściciela też odpowiedzialny jest pośrednik?
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 6
Pensji nie mamy takich jak w Europie. To fakt. Ale ceny nieruchomości - o zgrozo -są w wielu wypadkach WYŻSZE niż w Europie a średnio takie same. Na Costa Brava kupisz mieszkanie taniej niż w Juracie czy Jastarni.
A wynagrodzenie pośrednika zależy nie od pensji właściciela ale od ceny nieruchomości.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
~pośredniku ok, napisz do mnie na maila: maragora@gmail.com, chcę poznać warunki takiej współpracy i spróbować poszukać kogoś godnego zaufania, może wówczas zmienię zdanie, do tej pory żaden pośrednik mnie nie przekonał a o umowie na wyłączność żaden nawet nie wspomniał, dlaczego?????
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gdybyś chciała współpracować z pośrednikiem - to wtedy wyłaczność.
Wtedy dzwoni tylko 1 pośrednik z konkretnymi sprawami i kwestiami do załatwienia.
Jak nie chcesz - nie wiem. Może naganiacze kiedyś znikną ?
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2
Ja ich nie szukam to oni zatruwają mi życie wydzwaniając non stop.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2
Numer ze znajomymi stary jak świat - dziwicie sie, że pośrednicy to oszusci, a Wy to co ? Połowa pracy posrednika to pilnowanie, zeby kochani klienci nie wywali nas w kosmos :). Sytuacja tylko z dzisiaj: dzowni Pani pyta o jakies tam mieszkanie. Mam wyłączność - powiedziałam prawie dokładnie lokalizację. Umówiła się na ogladanie na poniedziałek, bo pracuje. Za 3 godziny dzwoni własciciel, że była jakas babka, ogladneła, i powiedziała że pośredników nie lubi :). Zaznaczam, że na etapie tej wstępnej rozmowy nie było mowy o prowizji od niej !!! A na marginesie dodam, że rozmawiałam z nia jakieś 20 minut :). Widocznie juz przez telefon zdążyła mnie znielubić :). Zadzwoniłam do niej, że o co jej chodzi, ona na to że ona tak zawsze robi i dotychczas zaden sprzedajacy sie nie wygadał :).

Gosia - olej posredników po prostu, nie dzwoń do nich, szukaj bezposrednio i daj zyć :).
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 1
antypośrednik, jesteś naprawdę pomysłowy:))) na to bym nie wpadła, tylko jak przeczytają to pośrednicy to zaraz w umowach pojawią się kolejne absurdalne zapisy np. typu, że nie można ich wypowiedzieć bez opłacenia wcześniej prowizji:) Znajomi będą w plecy.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
super pomysł, dzięki za podpowiedź
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Co do spokoju, pośrednicy swojego czasu wywindowali sztucznie ceny mieszkań korzystając z tego że pojawił się obcy kapitał doili ile się dało, poza tym większość ofert na giełdzie przechwytywanych jest przez pośredników i owiane tajemnicą gdzie co i jak do póki nie podpisze się umowy praktycznie bez wyjścia. Ale i na takie umowy jest sposób. Wystarczy na oględziny mieszkania wysłać znajomych którzy znają nasze oczekiwania i którzy przekażą nam adres. A póżniej możemy sami skontaktować się ze sprzedającymi. Umowa zawarta z pośrednikiem dotyczy tylko znajomych. a za pieniądze zaoszczędzone na pośredniku warto wynająć prawnika który sprawdzi mieszkanie pod kątem ksiąg wieczystych, zadłużenia, zameldowania, itp...
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 4
pośredniku piszesz: Odpowiadam - w Polsce prowizje są jednymi z najniższych w Europie :).
ok, mogę sie z Tobą zgodzić, tylko niestety my pensji takich jak w Europie nie mamy, gdybyśmy mieli, pewnie chętniej byśmy płacili za takie usługi.
pozdrawiam pośredników i "nie" pośredników :)
image
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Tu reportaz z wyborczej na temat nieprofesjonalnych zachowan co poniektorych biur posredniczacych sprzedazy:

http://gazetadom.pl/nieruchomosci/1,102725,7292382,Aaaaaby_sprzedac_mieszkanie.html?as=1&ias=10&startsz=x

to tez moze byc odpowiedz na pytanie "dlaczego".
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ja też dodam swoje zdanie w ciekawym dla mnie temacie.No cóż nie można dziwić się pośrednikowi - taka jego praca by doprowadzić do sfinalizowania umowy...wiekszość pensji pośrednika składa się niestety z tych prowizji...jeśli też do tego dochodzi tzw.pensja podstawowa to są to niestety grosze. Także oni z czegoś też muszą żyć.Na szczęście nikt nas nie zmusza do kupowania/sprzedaży poprzez pośrednika.A teraz moje doświadczenia.Najpierw wynajmowałam mieszkanie - myślałam najpierw ,żeby właśnie oddać do Biura by się o nic nie martwić , ale najpierw przez kogoś miałam znalezionych lokatorów.Gdy się wyprowadzali dałam sama ogłoszenia .Bez problemu znaleźli się następni chętni.Więc w sumie okazało się , że jak się chce to można samemu takie rzeczy załatwić nie musząc płacić prowizji.Potem szukałam kupca na mieszkanie.Zadzwoniłam do jednego z Biur -wcześniej zorientowałam się dokładnie w cenach po ile chodzą takie same mieszkania na moim osiedlu a nawet ulicy.Gdy powiedziałam pośrednikowi jakiej oczekuje ceny (nie byla zawyżona) powiedział mi , że lepiej na tym wyjdę jak sprzedam na własną rękę bo przez Biuro nie dostanę takiej ceny (koszty prowizji itd.) .Byłam zdziwiona podejściem pośrednika , ale rzeczywiście stwierdziłam , że dlaczego mam być na tym stratna...Więc jeśli miałabym następnym razem sprzedawać/kupować/wynajmować to wolałabym poświecić trochę czasu i sama to załatwić niż wybulać prowizję za coś co można zrobić samemu.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0

Zgadzam sie z white_rabbit

Nie wiem, czemu probuje sie forsowac ,ze KAZDY KTO CHCE SPRZEDAC/KUPIC MIESZKANIE , musi to robic z pomoca POSREDNIKA.
Tak samo mam negatywne wspomnienia odnosnie sprzedazy mojego mieszkania. Ze strony biur, do ktorych sie zwracalam, uzsyaszalam, ze najlepiej niech przyjde z wlsanymi zdjeciami opisem, a oni to wloza na strone i podpiszemy umowe...Nikt jakos nie byl zainteresowany jak to mieszkanie wyglada, jakie ma plusy, jakie minusy- nikomu nie chcialo sie naocznie sprawdzic czy napisalam prawde w ofercie.
Za to na ogloszenie w gazecie duzoz telefoenow od posrednikow,ze maja klienta, ale ja tez musze z nimi pospisac umowe, ze to konieczne! Czy to jest dzialanie w interesie kupujacego....
Sprzedalam bez posrednikow, za taka sume jaka chcialam. Czyli posrednik nie byl mi potrzebny do niczego.
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ale ja jestem bardzo spokojna. Udzielam sie glownie w watkach dzieciowych, tu raczej sporadycznie.
Umowa na wylacznosc nie byla super sama w sobie ale cana mieszkania duuzzooo nizsza niz srednia cena. Dlatego bylo ok, prowizja nie byla problemem, a posrednik byl pomocny, Kalwasinski dodam, zeby nie bylo ze tylko oszustow wymieniam :) .
Kupowalam przez posrednikow jesli nie bylo wyjscia.
A ekipe mam super, przeze mnie juz sprawdzona i na nich chetnie wydam wiele tysiecy wiecej niz na tania ale nie sprawdzona.

Nie chodzi o posiadanie pieniedzy tylko rozsadne ich wydawanie. A gdyby polscy posrednicy dzialali uczciwie i nie oszukiwali klientow nie byloby o nich tyle zlych opini i pewnie wiecej ludzi by z nich korzystalo. Jak sie odniesiesz do opisanego przeze mnie oszustwa biura Forum? Bo nie zauwazylam komentarza do tego? Pytam bez jady tylko spokojnie, bo mnie to interesuje co myslicie o oszustwach wlasnych lub kolegow po fachu? Taka praca? Kazdy sposob dobry byle kasa byla? Nie powinno sie tak robic? Czy jednak powinno?
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 1
Nie bardzo rozumiem twoją złość. Skąd tyle jadu ? Z tego co napisałaś, nie korzystasz, ale jednak czasami korzystasz z usług pośredników :).
Czy na wykonawców robiących remont też tak będziesz utyskiwać na forach ? Z tego co widzę to udzielasz się głównie w wątkach o pośrednikach i na nich sie wyżywasz :).

Trzecie z posrednikiem ,ale to akurat nie narzekamy byla wylacznosc, super oferta cenowa i niezbyt prosta sytuacja.
Czyli znalazł się pośrednik, z którego usługi byłaś zadowolona.

Oto odpowiedź dla pośredników- umowy na wyłączność - wtedy nawet white rabbit jest zadowolona z usługi :). A oto strona z ofertami zleconymi na wyłączność - www.mls.pomorze.pl - może się przyda :)

Życzę miłego popołudnia i więcej dystansu :)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 9
Posredniku, juz pisalam, ze nie raz nacielam sie na oszustwach posrednikow. I ich nie tylko nie uwazam, za godnych takich prowizji, ale wrecz za niegodnych szacunku.
Nie jestem stara, ale kupowalam juz 4 mieszkania a sprzedawalam 3. Naprawde, staralam sie zawsze omijac posrednikow szerokim lukiem, ale nie zawsze to mozliwe. Przy dwoch pierwszych sprzedazach napastowali mnie (doslownie) na okraglo, klamiac, oszukujac i marnujac moj czas.A i tak sprzedalam bez posrednikow wszystkie 3 mieszkania i to za cene, ktora chcialam i bardzo szybko. Pierwsze mieszkanie kupilam bez posrednika, chociaz oszusci z biura Forum w Gdyni chcieli prowizje za mieszkanie, ktorego wlasciciel nie zgodzil sie na ich udzial w transakcji. A oni chcieli prowizje za podanie adresu, bez wejscia do mieszkania, bo wiedzieli ze wlasciciel nie chce ich widziec i nie maja zadnej umowy. No ale poniewaz nie bylismy pierwszymi, ktorych to duze biuro oszukac chcialo takie bylo pierwsze pytanie wlasciciela: nie przyslal was tu oszust posrednik? Kupilismy bez posrednika. Drugie niestety z posrednikiem, zaplacilismy prowizje doslownie za nic i to bylo najbardziej bezsensownie wydane kilka tys zl. Trzecie z posrednikiem ,ale to akurat nie narzekamy byla wylacznosc, super oferta cenowa i niezbyt prosta sytuacja. Najnowsze i mam nadzieje, ze ostatnie mieszkanie kupilismy bez posrednikow i mimo, ze to byla wlasnie taka transakcja ze spadkobiercami skloconymi, dlugami, komornikami itp. i tak bardzo sie cieszymy ze zalatwilismy to sami. Jestem z prawniczej rodziny i wiedzialam jak sie zabezpieczyc i zminimalizowac ryzyko. A prowizja to byloby ok 15 000zl mam na co to wydawac, skoro na remont przeznaczamy ok 120 000zl.
popieram tę opinię 17 nie zgadzam się z tą opinią 4

Inne tematy z forum Pośrednicy i zarządcy

poszukuję rzetelnego i kompetentnego Zarządcy (72 odpowiedzi)

Nasza wspólnota chciałaby zmienić zarządcę, w tej chwili zarządza nami Euroformat ale jesteśmy...

do góry