Widok

Dlaczego ludzie chcą kupować mieszkania bez pośredników?

Sprzedaję właśnie dwa mieszkania na Siedlcach za pośrednictwem biur nieruchomości. Płacę wysoką prowizję żeby kupujący był zwolniony z opłat dla pośrednika. Teraz tak robi wiele osób. Dlaczego więc mimo to ludzie nie chcą kupować przy pomocy licencjonowanych fachowców ? Przecież jeśli ktoś mnie wyręcza to ja mu zapłacę, a cena bez pośrednictwa dla kupującego jest taka sama, bo muszę się wówczas zajmować tym osobiście. Poważnie pytam
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 15
Pomijając wszystko, uwazam, że prowizje sa b. wysokie i myślę, ze głowna przyczyną nie korzystania z ich usług jest własnie cena.

Odpowiadam - w Polsce prowizje są jednymi z najniższych w Europie :).
Wszystko zależy od tego za co się płaci. Ostatnio obejrzałam z klientem ponad 30 mieszkań, sama transakcja była trudna - kilku obrażonych na siebie spadkobierców- sprzedających i myslę, że prowizja, którą otrzymałam w wysokości 2.2 % + Vat wcale nie była wysoka :).
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 15
Pośredniku, pytanie w tytule watku to: Dlaczego ludzie chcą kupować mieszkania bez pośredników? White rabbit napisała dlaczego, więc nie rozumiem dlaczego na nią naskakujesz?
A jeśli kiedykolwiek korzystała z usług pośredników i sie nie sprawdzili to też ma prawo podac to jako powód.
Ja jesli miałabym pieniądze i brak chęci czy czasu to wynajęłabym pośrednika, ale tylko pod warunkeim, ze byłby sprawdzony. Akurat bardzo źle trafiłam, i pośrednik zamiast pomóc to tylko przeszkadzał.
Pomijając wszystko, uwazam, że prowizje sa b. wysokie i myślę, ze głowna przyczyną nie korzystania z ich usług jest własnie cena. Nie każdy ma kilka tysięcy, zeby zapłacic posrednikowi.
image
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 1
To, że ty nie korzystasz z usług posredników nie znaczy, że inni nie korzystają :).
Tobie nie potrzebny, ale inni widocznie mają taką potrzebę. I co w tym złego ?
Widzę, że jak pojawia się wątek z pośrednikami white rabbit dzieli się dwoimi spostrzeżeniami :).
Pośrednicy Ci jakąś krzywdę zrobili ? Jak nie korzystasz to w czym problem ? Czy samo istnienie pośredników nie daje Ci spokoju ?
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 22
Szczerze mowiac po tym co widzialam, w zyciu nie zaufalabym posrednikom w sprawie kupna mieszkania. I tak wszystko sprawdzilibysmy sami: sad (kw), um (kto zameldowany), wspolnota lub spoldzielnia (czy nie ma zadluzenia). Poza tym sami moglismy dowolnie negocjowac cene, bo posrednik nie mial interesu w jak najwyzszej cenie. Nie mamy czasu, ale kiedy wydaje 500-600 tys. to jednak wole sama wszystko sprawdzic niz potem biegac po sadach z posrednikami. Wiec po co mi posrednik?
popieram tę opinię 24 nie zgadzam się z tą opinią 4
HB TO PUŁAPKA
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 1
ZGADZA SIĘ.NACIĄGACTWO NA KOSZTY OD SAMEGO POCZĄTKU.UMOWA POŚREDNICTWA KUPNA NIERUCHOMOŚCI TO PUŁAPKA.
popieram tę opinię 17 nie zgadzam się z tą opinią 6
Ponieważ jak się rozglądaliśmy za mieszkaniem to nigdy nie usłyszeliśmy że nie będziemy płacić prowizji, zawsze już na wstępie biuro chciało podpisywać umowę (w naszym przypadku 2,5% + VAT) - tak podpisywaliśmy 2 razy (na dwa różne lokale) z tym samym biurem, ale praca pośrednika polegała na pokazaniu mieszkania - po podpisaniu umowy przedwstępnej pośrednik umywa ręce i mówi: żegnam, a dalej radzisz sobie sam ze sprzedającym - więc dlaczego mam za coś takiego płacić 5000-6000 zł (nie mówiąc już o większych inwestycjach) - ZA CO??
popieram tę opinię 24 nie zgadzam się z tą opinią 6
Bo nie jest prawdą, że kupujący nie płaci prowizji. Wpada w sidła pośrednika już przy pierwszym kontakcie. Wszystko też zależy od jakiego pośrednika i jego morale. Jedno jest pewne nigdy nie kupujcie - a nawet unikajcie jak ognia kontaktu z Home Broker ich standardy chronią tylko ich - przed odpowiedzialnością, klient nie liczy się wcale, kupuje kota w worku!
popieram tę opinię 25 nie zgadzam się z tą opinią 2
Z doświadczenia powiem, że to pośrednicze sprawdzanie nic nie jest warte. Poszukiwałem działki budowlanej i to co pośrednik odwalił, przyprawiło mnie w osłupienie. Byle sprzedać, byle co.
Odpowiedzialność to fikcja.
popieram tę opinię 33 nie zgadzam się z tą opinią 5
Czy za "bieganie po urzędach energi itp., przywiezienie potencjalnego klienta do podpisania umowy i sprawdzenia kupującego" kilkanaście tysięcy złotych to nie za wysoka cena?

Wydaje mi się, że to co najmniej o kilkanaście tysięcy za dużo, nawet jeśli ktoś nie musi za bardzo liczyć się z pieniędzmi...
popieram tę opinię 37 nie zgadzam się z tą opinią 5
Ja równiez jestem za sprzedaza lub kupnem mieszkania /domu przez posrednika .
Sprzedawałam mieszkanie i o nic nie musiałam sie martwic, od biegania po urzędach energi itp., przywiezienia potencjalnego klienta do podpisania umowy i sprawdzenia kupującego. Bede sprzedawała dom i równiez skorzystam z pomocy biura nieruchomosci już sprawdzonego ;)
pozdrawiam
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 32
Co do ostatniego postu. Nie mam mieszkań na handel. Powiększyła mi się rodzina i muszę dwa mieszkania sprzedać żeby kupić dom. Nie jestem handlarzem. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Okazuje się że mam dziwne podejście. Moje podejście jest takie że jak ktoś umieszcza moje ogłoszenia i obsługuje potencjalnych chętnych to zasługuje na zapłatę. Co do pytania o prowizję 3%wartości + 22% VAT
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 9
Ja kupowałem dom przez posrednika ale mieszkanie sprzedałem bez posrednika chociaż kilka biur miało w swojej ofercie moje mieszkanie.

Są 2 sprawy:
1. cena - prowizje są rzędu 2-3% - Ty rozumiem płacisz podwójną ,powiedzmy 4% w sumie.
To przy cenie rynkowej mieszkania powidzmy 300 tyś musisz odpalic pośrednikowi 12 tyś, jesli się na to godzisz to ok.
Natomiast jesli do oczekiwanej ceny 300tyś dodasz 12 tyś to już jest 312 tyś i faktycznie prowizje płaci kupujący - a sąsiad sprzedaje identyczne mieszkanie za 300tyś.
2. kupowanie przez pośrednika nic nie daje, slogany typu bezpieczeństwo transakcji to kity, pośrednik nie ponosi żadnej odpowiedzialnośc materialnej jeśli coś okaże się nie tak. I dopłacanie kilku tysięcy za max 1 dzień roboty pośrednika to trichę dużo.

Natomiast roumiem Twoje podejście, jeśli masz mieszkania na handel i nie chce ci się jeździć z ogladaczami a tam nie mieszkasz , a kupiłeś po 2500/m2 i czy sprzedasz o kilka tys taniej czy drożej to i tak wyjdziesz na swoje.
popieram tę opinię 23 nie zgadzam się z tą opinią 6
A moglbys podac jaki to procent tej prowizji gdyz sam mysle o sprzedarzy mieszkania.Ja uwarzam ,ze ogolnie jest zastuj i teraz ciezko cos sprzedac a co do posrednikow i ich niby promocjach ,fachowosci to patrze na to nieufnie przyklad? Mieszkanie w Osowej to samo w jednym portalu 285tys. w innym portalu 299tys.cena podana przez innego posrednika ktory ma obecnie promocje ,ze kupujacy nie placi prowizji a dla kogo bedzie ta roznica14tys?
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 6
Panie Macieju, właśnie rozglądam się za mieszkaniem i uważam że pośrednicy , którzy przyklejają się do deweloperów i chcą prowizji, a przecież deweloper ma swoje biura sprzedaży postępują nieuczciwie.
popieram tę opinię 26 nie zgadzam się z tą opinią 8

Inne tematy z forum Pośrednicy i zarządcy

poszukuję rzetelnego i kompetentnego Zarządcy (72 odpowiedzi)

Nasza wspólnota chciałaby zmienić zarządcę, w tej chwili zarządza nami Euroformat ale jesteśmy...

do góry