Re: Dlaczego?
dziewczynaxxxl napisał(a):
> wtedy wiem ze to ma sens...
I tu by był koniec całkiem dobrej wykładni z Twojego i zawodowego punktu widzenia.
> trzeba tylko wiedziec...
rozwiń
dziewczynaxxxl napisał(a):
> wtedy wiem ze to ma sens...
I tu by był koniec całkiem dobrej wykładni z Twojego i zawodowego punktu widzenia.
> trzeba tylko wiedziec komu pomoc a komu pozwolic spokojnie
> odejsc
To zdanie strasznie mnie zdenerwowało. To tak jak bym czytał tych idiotycznych lekarzy z zwiazków zawodowych.
Nie daj się w to wciagnąć bo nawet nie bedziesz wiedzieć kiedy zaczniesz zastanawiać się gdzie jesteś. Napewno dojdziesz, że nad człowiekiem ale pomiedzy Bogiem lub jeszcze wyżej czyli nad nim.
Człowiekowi pomaga się zawsze a tymbardziej za jego pieniadze i w tym wypadku stwierdzenie, że chcesz decydować o jego życiu lub odejściu zabolało mnie bardzo.
Odszedł mi kotek w wypadku ale robiłem wszystko aby go ratować pomimo iż ządnych szans nie miał jak pózniej dowiedziałem sie.
To był tylko kotek
zobacz wątek