Re: Długi pięcioletni post...
Może jestem trochę starszy, obecnie żyjemy w epoce seksizmu - wiem brzmi okrutnie. Dowodem są opinie forumowiczów. Osobiście nie chcę być alkoholikiem i żyć od chlania do chlania, i mieć życie...
rozwiń
Może jestem trochę starszy, obecnie żyjemy w epoce seksizmu - wiem brzmi okrutnie. Dowodem są opinie forumowiczów. Osobiście nie chcę być alkoholikiem i żyć od chlania do chlania, i mieć życie skupione w okół picia. Gdy moje życie seksualne było w rozkwicie poszukiwałem jakiegoś sposobu bym mógł rozładować napięcie prokreacyjne, oczywiście seksualne. W tamtym czasie funkcjonowałem bardzo podobnie do osoby uzależnionej - myślałem penisem, a w oczach miałem waginy. Potocznie nazywamy to inaczej, lecz na forum tak wypada.
Kończąc doszukałem się rozwiązania, mi zmieniło tryb życia, a kryje się pod nazwą. "sublimacja"
zobacz wątek