Re: Do Wojtek
odpowiadając Wojtku na Twoje pytania pozwól, że odpowiem:
- "miałem nadzieję że babki to jednak mądrzejszy naród"
- "widocznie z kobietami się tak nie da, bo intrygi za...
rozwiń
odpowiadając Wojtku na Twoje pytania pozwól, że odpowiem:
- "miałem nadzieję że babki to jednak mądrzejszy naród"
- "widocznie z kobietami się tak nie da, bo intrygi za naszymi plecami to niestety Wasze drugie imię"
aż w końcu:
- "po co wrzucasz tu swoje "mądre wywody""
- "siedź cicho"
Jakbym chciała mogłabym poczuć się obrażona.
Ja nie czuję się w stosunku do Ciebie również zobowiązana wiec ogólnie to olewam. Ogólnie mam gdzieś to co kto pisze w jakim watku, pod jakim jest IP i pod jakim nickiem, ale jak sie kogoś polubi to przestaje to być obojętne. A Ciebie jako rodzyneczka na babskim forum nie było trudno polubić.
Poza tym forum jest dla wszystkich i każdy może sie wypowiedzieć a jak masz jakies prywatne sprawy z nascimento to trzeba sobie pisac na priva (masz konto to możesz) a nie zakładać ogólnodostępnych wątków.
Następna sprawa: to nie ja rozkręciłam aferę, a niejaka pomorzankaAnka i gdybyś nie zauwazył to próbowałam całą sprawę zbeczeć i Cie obronić.
Ja do Ciebie nic nie mam.
Ale czasami takie sytuacje są potrzebne żeby wyszło szydło z worka i żeby co niektórzy pokazali swoje prawdziwe "ja".
Poza tym miałam prawo chyba spytać, tak samo z resztą spytała nascimento czy olaoleńka, ale jakoś tylko do mnie postanowiłeś się doczepić. Skoro opowiadasz nam (w tym także mi) o swoim życiu to mam chyba prawo zadać pytanie, od Ciebie zalezy czy odpowiesz czy nie, a nie zaraz sie złościsz jak urażona stara panna.
Poniekąd Cie rozumiem, bo nie chciałeś mówić o wszystkim i po prostu tak wyszło. Ale to trzeba fochy puszczać i sie kłócić zamiast po prostu powiedzieć "sorry tak wyszło". A Ty teraz próbujesz odwracać kota ogonem i zrzucać winę na "złe kobiety, które afer szukają".
zobacz wątek
