A ja mogę się wypowiedzieć z większej perpektywy czasu, bo robiłam kreski 6 lat temu i trzymaja się świetnie!! To też świadczy o tym, jakiej jakości tusz został użyty, moja Mama robiła w innym...
rozwiń
A ja mogę się wypowiedzieć z większej perpektywy czasu, bo robiłam kreski 6 lat temu i trzymaja się świetnie!! To też świadczy o tym, jakiej jakości tusz został użyty, moja Mama robiła w innym miejscu niż ja i po 2 latach miała już szaro-bure kreski a ja mam wciąż pięknie czarne.
Robiłam je w salonie Maryla na Jagiellońskiej w Gdańsku, właścicielka, Pani około 50tki ma już kilkunastoletnie doświadczenie w makijązu pernamentnym. Co ważne, robi kreski z wielką precyzją i robi je "głęboko" także miedzy rzęsami, co daje jednoczesny efekt zagęszczenia rzęs u nasady. Kreski wyglądają bardzo naturalnie.
zobacz wątek