Panie redaktorze Weltrowski
Pisząc o nietaktownych mięśniakach z tatuażem i łańcuchem na szyi, zamieścił pan przypadkowe zdjęcie starszego mężczyzny z ciężkim plecakiem, pewnie strudzonego wędrowca, który przysiadł chwilę na...
rozwiń
Pisząc o nietaktownych mięśniakach z tatuażem i łańcuchem na szyi, zamieścił pan przypadkowe zdjęcie starszego mężczyzny z ciężkim plecakiem, pewnie strudzonego wędrowca, który przysiadł chwilę na ławeczce i dla ochłody zdjął koszulkę, nie widząc, że wycelowany jest w niego aparat.. Taki wiadomo, nie będzie agresywny i w zęby jakby co nie da..A Gdzie zdjęcie tego nonszalanckiego wytatuowanego byka na łańcuchu z artykułu?
Treść jak najbardziej przedstawia prawdę, że naród chamieje i jest pozbawiony kultury. Wszystko wolno, a więc nic nie jest zabronione. Chyba szczególnie widać to w miastach, bo tu każdy może poczuć się anonimowy i hamulce puszczają. Temat rzeka.
zobacz wątek