Odpowiadasz na:

Re: Do niestałych bywalców ;)

Jak ja miałem 12 lat to już jeździłem za granice. I z rodzicami i bez (chociażby Lwów wtedy zaliczyłem). Nie krzywdź nadopiekuńczością bo wyjdzie Ci córka z totalnym brakiem pewności siebie i...

Jak ja miałem 12 lat to już jeździłem za granice. I z rodzicami i bez (chociażby Lwów wtedy zaliczyłem). Nie krzywdź nadopiekuńczością bo wyjdzie Ci córka z totalnym brakiem pewności siebie i lękiem przed odcięciem pępowiny

zobacz wątek
10 lat temu
~Erudyta

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry