Re: Do tych co wiarę tracą i drogę gubią
no, ładne, zwłaszcza jak ktoś wierzy.
Tylko takie
W dyskusjach religijnych w teologicznych dociekaniach widzę przede wszystkim jedną rzecz i jest to właściwie rzecz dość smutna....
rozwiń
no, ładne, zwłaszcza jak ktoś wierzy.
Tylko takie
W dyskusjach religijnych w teologicznych dociekaniach widzę przede wszystkim jedną rzecz i jest to właściwie rzecz dość smutna. Ludzie poświęcają czasem ogromną ilość energii, żeby znaleźć sens, spójność logiczną w czymś, co tej spójności nie ma. Ile aniołów mieści się na czubku szpilki, czy Maryja na pewno była dziewicą itp. Widać jak bardzo jest im to potrzebne, żeby wierzyć i rozwiać swoje wątpliwości odnośnie wiary, ale to (siła tej potrzeby) wydaje się pozostawać dla nich niewidoczne. A nie powinno, bo to właśnie jest siła sprawcza powoływania do "życia" wszystkich bóstw, od zawsze. Potrzebujemy tego.
zobacz wątek