Odpowiadasz na:

Re: Do tych co wiarę tracą i drogę gubią

a ja mieszkam na osiedlu, gdzie rzeczywiście może dużo osób młodych nie przychodzi. jednak ci, co są w kościele, mówimy o mszy w niedzielę, szukając czegoś więcej. z tego, co słyszę to intencje nie... rozwiń

a ja mieszkam na osiedlu, gdzie rzeczywiście może dużo osób młodych nie przychodzi. jednak ci, co są w kościele, mówimy o mszy w niedzielę, szukając czegoś więcej. z tego, co słyszę to intencje nie są tylko za zmarłych i schorowanych, ale w intencjach rocznic urodzin dzieci, ślubów, imienin, z dużą przewagą niż w innych kościołach - to wiem od innych znajomych.
wiesz, co Ayia10, tu nie chodzi "na wszelki wypadek". tu chodzi o naszą postawę na co dzień.
zresztą czytając te nasze posty zauważam, że większość to jakby dyskusja na argumenty, a Boga nie można ograniczyć do argumentów. bóstwo jakieś tak: słońce łatwo opisać, jego funkcje itp. a Boga za bardzo nie da się. Boga trzeba niejako przeżyć. kościół nie zawsze daje nam szansę do przeżycia, a powinien.
nie istnieje piekło? przed chwilą słyszałem w wiadomościach, że jakiś mężczyzna więził swoje córki niepełnosprawne i wykorzystywał: to nie było dla nich piekło? przepraszam jest nadal.
pozdrawiam

zobacz wątek
13 lat temu
~koks

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry