Widok
Dobra impreza ..ale
Ogólnie dobra impreza ale:
1. przejazd kolejowy niestrzeżony był niewątpliwie newralgicznym punktem trasy/w czasie zawodów przejeżdżał tam pociąg na pełnej prędkości!!!/miejsce nieobstawione i nieoznaczone dodatkowo/super minus/dzieciaki z mini też tam śmigały..zgroza
2. dobra pogoda + bardzo malownicza trasa/plus/
3.organizacja startu z podziałem dystansów+ konferansjerka/plus/
4.makarony dobre/plus/
5. brak drożdżówek ogólnodostępnych/minus
6. na bufetach dobry izotonik ale brak jedzenia/plus/minus/
Ocena: patrz pkt 1... jednak
1. przejazd kolejowy niestrzeżony był niewątpliwie newralgicznym punktem trasy/w czasie zawodów przejeżdżał tam pociąg na pełnej prędkości!!!/miejsce nieobstawione i nieoznaczone dodatkowo/super minus/dzieciaki z mini też tam śmigały..zgroza
2. dobra pogoda + bardzo malownicza trasa/plus/
3.organizacja startu z podziałem dystansów+ konferansjerka/plus/
4.makarony dobre/plus/
5. brak drożdżówek ogólnodostępnych/minus
6. na bufetach dobry izotonik ale brak jedzenia/plus/minus/
Ocena: patrz pkt 1... jednak
Impreza fajna, trasa poprowadzona z finezją, jako że umierałem 2ga połowę trasy to miałem czas na podziwianie pięknych krajobrazów czego np na skandii nie doświadczymy bo jedyne co widzimy to peleton. Jedyna rzecz jaką bym poprawił to pomierzy strzałkami które czasem były mocno oddalone od siebie zwisające tasiemki, by człowiek się skupił na ściganiu a nie zastanawianiu czy dobrze jedzie
Impreza bardzo fajna, trasa trochę za płaska, ale na pewno nie łatwa. Piękne single nad brzegami, widoczki, do oznaczenia chyba nikt nie powinien się przyczepić. Piękne strzałki i moim zdaniem dość dużo i gęsto zwisające taśmy. Bufety zaopatrzone wystarczająco, pomarańcze, batony, wafle i banany. Można się chyba tylko przyczepić, że obsługa czasami zamarudziła, ale bez przesady dla osób spoza czołówki to raczej bez znaczenia. Co jedynie mnie uderzyło to brak ratowników na trasie, albo inaczej, ja ich nigdzie nie zauważyłem, co prawda jakiś karkołomnych odcinków nie było, ale kilka zjazdów kończyło się w dość miękkim piachu co dla mniej doświadczonych mogło być trudne.
Co do przejazdu to ja również nikogo tam nie widziałem z obsługi, ale czytałem regulamin w którym stoi: "Zawodnicy powinni zachowywać szczególną ostrożność... ...bezwzględnie przestrzegać przepisów ruchu Drogowego" czyli widzę oznakowany przejazd to się rozglądam czy nic nie śmiga.
Pozdrawiam!
Co do przejazdu to ja również nikogo tam nie widziałem z obsługi, ale czytałem regulamin w którym stoi: "Zawodnicy powinni zachowywać szczególną ostrożność... ...bezwzględnie przestrzegać przepisów ruchu Drogowego" czyli widzę oznakowany przejazd to się rozglądam czy nic nie śmiga.
Pozdrawiam!
Takie audiotele : ilu z Was uczestników powyżej 18 lat potraktowało znak STOP poważnie tj zatrzymując się przed nim zgodnie z zasadami ruchu drogowego :) wynik audiotele ??? to wyścig był , a nie rajd
drugie audiotele: ile dzieci jadacych mały dystans ma pojęcie co należy zrobić widząc taki znak, pytanie : co mówiłby organizator gdyby na tym przejeździe pociąg trafił zawodnika hm.. ps a te drożdżówki mój ty smutku hehe w hurcie 0,50 gr super wysiłek z 40 zł startowego co ulllala
drugie audiotele: ile dzieci jadacych mały dystans ma pojęcie co należy zrobić widząc taki znak, pytanie : co mówiłby organizator gdyby na tym przejeździe pociąg trafił zawodnika hm.. ps a te drożdżówki mój ty smutku hehe w hurcie 0,50 gr super wysiłek z 40 zł startowego co ulllala
mnie najbardziej dobiła śmieszna ilość tego makaroniku na mecie :((
na przejeździe jak chyba każdy nawet nie zwolniłem, tylko się zastanowiłem, czy tędy jeżdżą pociągi... pewnie nie w tej chwili, zresztą jak długo trwał ten przejazd przez tory? :)
hitem dla mnie była woda mineralna na mecie, 0,5 lista za 4 zł !!! nic dziwnego, że nikt nie brał... podobnie z kiełbaską za 5 zł (tu może było kilku chętnych)
na przejeździe jak chyba każdy nawet nie zwolniłem, tylko się zastanowiłem, czy tędy jeżdżą pociągi... pewnie nie w tej chwili, zresztą jak długo trwał ten przejazd przez tory? :)
hitem dla mnie była woda mineralna na mecie, 0,5 lista za 4 zł !!! nic dziwnego, że nikt nie brał... podobnie z kiełbaską za 5 zł (tu może było kilku chętnych)