bzdura ,w sopocie nie ma prawie zadnego leczenia ,metotreksat ,ktory rujnuje organizm i metypred ,ktory ciezko nazwac lekiem ,ja po metyprecie puchne,poza tym sopot to centrum diagnostyczne a ich...
rozwiń
bzdura ,w sopocie nie ma prawie zadnego leczenia ,metotreksat ,ktory rujnuje organizm i metypred ,ktory ciezko nazwac lekiem ,ja po metyprecie puchne,poza tym sopot to centrum diagnostyczne a ich leczenie polega na faszerowaniu pacjentow specyfikami przeciwbolowymi ,bo przeciez one nie lecza a otumaniaja.A kiedy pacjent nie chce przeciwbolowych tylko dopomina sie leczenia ,lekarz nie wie lub nie chce leczyc .Takie mam doswiadczenie z tamtymi lekarzami ,pod opieka lekarza moj stan systematycznie sie pogarsza ,wiec o co chodzi ???
zobacz wątek