I co w tym dziwnego. Kolega chciał przyoszczędzić i pojechał jak się konkretnie skasztaniło. Jeśli ktoś ma to naprawić, a sprawa jest malinowa trzeba zappłacić
I co w tym dziwnego. Kolega chciał przyoszczędzić i pojechał jak się konkretnie skasztaniło. Jeśli ktoś ma to naprawić, a sprawa jest malinowa trzeba zappłacić
zobacz wątek