Re: Dom samotnej matki Matemblewo
Bardzo Ci dziękuje, kilka razy dzwoniłam po policję ale jak przyjeżdżali to mąż już uciekł przed nimi z domu, a żeby miał z tego jakieś konsekwencje to bym musiała sprawę do prokuratury dać na...
rozwiń
Bardzo Ci dziękuje, kilka razy dzwoniłam po policję ale jak przyjeżdżali to mąż już uciekł przed nimi z domu, a żeby miał z tego jakieś konsekwencje to bym musiała sprawę do prokuratury dać na komisariacie, ale co bym zrobiła jakby go zamkneli, nawet alimentów bym nie miała.
Dziękuje raz jeszcze napewno jutro rano zadzwonię, wyczytałam właśnie że dom samotnej matki mają zamknąć ale nie wiem czy to prawda:/
zobacz wątek