Re: dom za miastem
Przecież pisanie, że wszystkim musi być źle, albo wszystkim musi się coś podobać jest absolutnie bez sensu. Każdy z nas ma inne upodobania, inne marzenia, inne plany na życie. Ja mieszkałam na wsi...
rozwiń
Przecież pisanie, że wszystkim musi być źle, albo wszystkim musi się coś podobać jest absolutnie bez sensu. Każdy z nas ma inne upodobania, inne marzenia, inne plany na życie. Ja mieszkałam na wsi do momentu studiów a teraz mieszkam w mieszkaniu w bloku. Wiem, że są plisy i minusy, i domu na wsi, i mieszkania w mieście. Jednak u mnie jest więcej plusów w mieście, co nie znaczy że u kogoś innego nie może być odwrotnie. Decydując się na założenie rodziny, wiedziałam, że chcę mieszkać w takim miejscu, by dzieci mogły same dojść/dojechać do szkoły, na wybrane przez siebie zajęcia pozalekcyjne. Niestety nie mam ogrodu. Ale coś za coś..
zobacz wątek