Do 35m² nie musisz mieć pozwolenia na budowę, ale wystarczy zgłoszenie.
Określenie "media w drodze" najprawdopodobniej ma sens dosłowny, czyli drogą przylegającą do działki biegnie...
rozwiń
Do 35m² nie musisz mieć pozwolenia na budowę, ale wystarczy zgłoszenie.
Określenie "media w drodze" najprawdopodobniej ma sens dosłowny, czyli drogą przylegającą do działki biegnie kanaliza, woda i linia energetyczna. Znaczenie "w trakcie załatwiania" raczej nie ma tu zastosowania, ale upewnij się u sprzedającego.
Poproś o nr działki (albo podjedź i sprawdź dokładną lokalizację np. w stosunku do okolicznych domów czy gps-em a potem wyszukaj nr działki na geoportalu). Mając nr działki, podjedź do Urzędu Gminy i poproś o warunki zabudowy dla tej właśnie działki.
Może dadzą, może nie. Od wejścia się przekonasz, jak będzie wyglądała dalsza współpraca z urzędasami. Jeśli sam się nie czujesz na siłach, weź ze sobą kogoś z dobrymi zdolnościami interpersonalnymi ;)
O tym, czy będziesz robił fundament, zadecydują warunki gruntowe. Warto, abyś zrobił wizję lokalną z kimś kumatym w branży.
Może to być tylko opaska a może płyta. Z pewnością, jeśli chcesz mieć spokój na lata, postawienie "holendra" na paru bloczkach za dobrym rozwiązaniem nie jest.
Jesli spełnisz warunki zabudowy, to urzędasów nie interesuje, że to holender. Jak dorobisz dach o wymaganym spadku i elewację, jakiej wymagają, powinni łyknąć.
Na przyłącza mediów troszkę się wykosztujesz i troszkę poczekasz. Każde załatwiasz indywidualnie z dostawcą, choć oczywiście koszty projektu i wykonania poniesiesz Ty ;) Ale w parę miesięcy powinieneś się z tym uwinąć - i papierowo i technicznie.
W warunkach zabudowy powinno być określone, jakie odległości od granicy działki musisz zachować. Jesli nie, to obowiązuje prawo budowlane.
Z tarasem i garażem na razie się wstrzymaj. Załatw najpierw najważniejsze.
Przede wszystkim: przyłącze prądu (na razie może być prąd budowlany) - chyba, że masz własny agregat (lub ekipy, które będą wykonywac robotę go mają).
I nie zapomnij, w pierwszej kolejności, załatwić umowę na toi-toi'a :D
Na czas robót możesz postawić na bloczkach kontener lub garaż-blaszak. Ino go zakotwij, zeby niespodzianek nie było :) na magazyn gratów. Potem go znikniesz. Tu bym się w żadne zgłoszenia nie bawił.
zobacz wątek