Widok
Napiszę tak - ostatnio, jak byliśmy z żoną, był młody kelner, kompletnie bez doświadczenia zawodowego. Jak na rangę miejsca, to tam jest potrzebny ktoś z doświadczeniem w zawodzie, pasją i wiedzą. Barman jest ok.40tki, kelnerki młode niedoświadczone siksy. Też by im się szkolenie przydało. To nie bar mleczny, tam jest potrzebna profesjonalna obsługa kelnerska.
Nie polecałabym pracy tam. Straszna rotacja ludzi, jak ktoś się utrzyma dwa miesiące to jest dobrze. Potrafi być niezła harówka, a czasem nikogo na zmianę. Właściciele to para zadufanych Włochów, potrafią wyrzucić za nic, przyczepić się o wszystko. W ciągu miesiąca potrafi przewinąć się do 5 osób, oferują niby 7zł/godzinę.