Re: Dość brutalnie dyscyplinuję psa. Czy to źle wpłynie na psychikę dziecka?
Nie polecam Hauuwardu. Zenujacy poziom nauki,to raczej spotkania towarzyskie psiarzy. Psy uczone "posłuszeństwa" na kolcach.
Idźcie na spotkania "absolwentów" kursów,zobaczycie o co mi...
rozwiń
Nie polecam Hauuwardu. Zenujacy poziom nauki,to raczej spotkania towarzyskie psiarzy. Psy uczone "posłuszeństwa" na kolcach.
Idźcie na spotkania "absolwentów" kursów,zobaczycie o co mi chodzi. Lub popatrzcie na pokazy,które Hauuward daje z okazji psich wystaw. To jest żanujące. Nie pokazuje sie psów,które nie wykonuja poleceń,nie na pokazach.
Chociaz autorka kursu bylaby zachwycona hauuwardem,chociaż by sobie ulzyła,wysyłając swojego psa na kolczacie w kosmos.
Oczywiście lepsze takie szkolenie,niz żadne. A dlaczego-bo "kopiaca psa" wyda kasę,czyli zainwestuje w swojego czworobnoga. Trudniej kopać coś,co kosztowało.
zobacz wątek