Re: Dość brutalnie dyscyplinuję psa. Czy to źle wpłynie na psychikę dziecka?
To kopanie psa też było tylko "ciut brutalne" ...Po co właściwie ludzie biorą psy skoro potem uważają,że trzeba je dominować, pokazać gdzie ich miejsce itp. Pies to przyjaciel a nie...
rozwiń
To kopanie psa też było tylko "ciut brutalne" ...Po co właściwie ludzie biorą psy skoro potem uważają,że trzeba je dominować, pokazać gdzie ich miejsce itp. Pies to przyjaciel a nie niewolnik.Proponuję poczytać kilka dobrych książek o psach, np. nt.sygnałów uspokajających czy budowaniu więzi z właścicielem.Stara szkoła tresury,metody oparte na karaniu psa a nie na pozytywnych skojarzeniach nie sprawdzają się.Mamy zastraszone zwierzę słuchające tylko silnej (fizycznie) osoby.A strach-prędzej czy później-przemieni się w agresję, skierowaną np. na słabsze dziecko.
Poza tym teorie dominacji-John Fisher ich twórca-obalił jeszcze za życia.Pies lubi mieć zasady i poukładany świat ale nie ma to nic wspólnego z dominacją.
zobacz wątek