Critto
Nie znam się na "drutach" i nic mi to nie mówi.
Niech wam bedzie, zakładam że wykładowca "winien". Choć "niekoniecznie" brzytwy. Dopuszczalne są jeszcze inne środki, bogu dzieki.
Nie znam się na "drutach" i nic mi to nie mówi.
Niech wam bedzie, zakładam że wykładowca "winien". Choć "niekoniecznie" brzytwy. Dopuszczalne są jeszcze inne środki, bogu dzieki.
Czemu Ty w kółko o tych niuniach?
zobacz wątek