Re: Historia nieprawdziwa ale nie niemożliwa :)
Bartek - przeczytałam ten regulamin i jestem za! Tyle że nie wiem czy inni by się zgodzili na zmianę proporcji kosztów - jak ktoś ma duże mieszkanie to "Mu sie nie opłaca" :/
Napisałam...
rozwiń
Bartek - przeczytałam ten regulamin i jestem za! Tyle że nie wiem czy inni by się zgodzili na zmianę proporcji kosztów - jak ktoś ma duże mieszkanie to "Mu sie nie opłaca" :/
Napisałam o cenie faktur odnośnie którejś z wyższych wypowiedzi :)
Jeśli chodzi o ogrzewanie to ja niestety msze płacić za innych - muszę grzać, dlaczego? Bo niestety nie mam 18-20stopni :/ jak jest zima a termostat mam na 3 to w mieszkaniu mam aż 13stopni a jak jest srogi mróz 11stopni :/ nie żartuję - każdy jeden termometr mi tak wskazuje :/ czyli jeśli chciałabym mieć ludzkie warunki choćby te 18stopni to musze jeszcze bardziej odkręcić termostat - czyli więcej jednostek, czyli większe zużycie, czyli więcej zapłacę bo cena za jednostkę jest wysoka, bo inni nie grzeją. Ale co zrobić, grzyba w domu nie chce mieć, a teraz jeszcze niemowle, więc nie mogę sobie pozwolić na niegrzanie. I co z tego że mam współczynnik korygujący za szczyt? Ten współczynnik to tylko w nazwie ładnie wygląda:/ Sąsiadka zza ściany nie grzeje bo oszczędza (Jej wystarcza to co ja Ją ogrzeję).
zobacz wątek
11 lat temu
1985sloneczko