Odpowiadasz na:

Re: Spółdzielnia zapewne zakontraktowała określoną ilość ciepła na sezon i jakoś trzeba to

Wstaję dziś rano godzina 06:00. Na zewnątrz temperatura + 3,4 st.
W mieszkaniu w jednym pokoju +21,9 st. w drugim mniejszym +22,2 st. dalej nie sprawdzam, ale w łazience zerkam na termometr... rozwiń

Wstaję dziś rano godzina 06:00. Na zewnątrz temperatura + 3,4 st.
W mieszkaniu w jednym pokoju +21,9 st. w drugim mniejszym +22,2 st. dalej nie sprawdzam, ale w łazience zerkam na termometr na lustrze +25,00 st.(drzwi od łazienki nie zamykam bo rano bym się tam udusił)
Mieszkanie wietrzę kilka razy dziennie.
I ja mam grzać ?
Może niech sąsiedzi się opanują i nie grzeją cały sezon na maksa mając w domu po 23-25 st. a potem lament że trzeba dopłacić paręset złotych.
Jak dla mnie to jest cudowne magiczne ciepło lub mam dobrze położone mieszkanie, takie moje szczęście:D
A po równo to było za komuny (teoretycznie:))
Zacznijcie lepiej mądrze gospodarować ciepłem i grzać wtedy kiedy jest faktycznie zimno. A jak chcesz latać po domu cały rok w majtkach to płać i nie płacz.

zobacz wątek
9 lat temu
~JÓZEK

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry