Byłam u niego dwa razy, za pierwszym razem sama, na początku ciąży (pierwszej) i był wręcz chamski, rzucał jakimiś głupimi tekstami. Na moje pytania albo nic nie odpowiadał albo wyburczal dwa...
rozwiń
Byłam u niego dwa razy, za pierwszym razem sama, na początku ciąży (pierwszej) i był wręcz chamski, rzucał jakimiś głupimi tekstami. Na moje pytania albo nic nie odpowiadał albo wyburczal dwa słowa. Stwierdziłam ze więcej do niego nie pójdę. Pech chciał ze musiałam odwiedzic jeszcze raz pod koniec ciąży (nikt inny nie był dostępny w luxmedzie). Poprosiłam męża żeby ze mną poszedł. I co? Lekarz nagle zrobił się grzeczny i potulny, wręcz nadskakiwal mnie i mężowi. To w mojej opinii świadczy o nim jak najgorzej. Zresztą to ze ma zawsze czas świadczy bardzo dobrze o tym jakim jest lekarzem. Warto porównać z dostępnością np. dr Papinskiej.
Wiadomo, że wiedza itp. jest u lekarza najważniejsza ale komfort pacjentki tez ma bardzo duże znaczenie, chociażby dlatego ze nie będzie się bała zadawać pytać i mówić o rzeczach które ja niepokoją. Skoro są lekarze dobrzy w swoim fachu i jednocześnie potrafiący zapewnić pacjentce godne warunki, to po co chodzić do Kijucia?
zobacz wątek