poważnie? brak odpowiedzi na pytania? hasła mające wystraszyć? bez rozwinięcia wątku i wytłumaczenie? prowadzenie USG w sposób tak bolący, ze zwracasz mu co chwila uwage, że tak to nie powinno...
rozwiń
poważnie? brak odpowiedzi na pytania? hasła mające wystraszyć? bez rozwinięcia wątku i wytłumaczenie? prowadzenie USG w sposób tak bolący, ze zwracasz mu co chwila uwage, że tak to nie powinno wyglądać? to jesteś w stanie znieść bez problemu? to jeszcze kwestia komfortu, czy już kompetencji?
zobacz wątek