Widok
Dramat!!!
W daniu na telefon po godzinie oczekiwania otrzymałam niezjadliwą panierowaną pierś z kurczaka. Kotlet był niewypieczony, a zapach sugerował nieświeżość mięsa. Najbardziej jednak uderzyła mnie rozmowa z Panem, który po tym wszystkim odebrał telefon i podawał się rzekomo za szefa. Totalny brak kultury, klienta uważa się za "nic". Chcąc zwrócic uwagę na sytuację, nie oczekując nawet dostarczenia kolejnego dania w ramach przeprosin zderzyłam się z chamskim, agresywnym i pretensjonalnym tonem Pana po drugiej stronie telefonu. Zdecydowanie nie polecam!!!
Moja ocena
Bar Żuławski
kategoria: Jedzenie na wynos
obsługa: 1
jakość potraw: 1
czas realizacji: 1
przystępność cen: 3
ocena ogólna: 1
1.4
* maksymalna ocena 6
Odpowiedź obiektu:
Rozmowa z klientem prowadząca do znikąd , brak chęci rozmowy. Ocena mojej osoby poniżej krytyki. Pani chciała kogoś dziś obrazić i pomówić, udało się Pani( Nazywanie kogoś chamem , agresywnym i pretensjonalny... być możne w służbie zdrowia to normalne ). A oceny same o tym mówią, szczególnie dostawa przed czasem 15 minut i ocena 1!!! reszta ocen bez komentarza!! DRAMAT!!!
Służba zdrowia,powiadacie....?Wszystko jasne....;)Boginie których ambicje nie idą w parze z....możliwościami,hihihi.
Jak pannie nie pasuje,to niech szoruje do spożywczaka po kanapkę z kiełbą.
Dla mnie jesteście nadal super hiper.A placek MAX najpyszniejszy ze wszystkiego:)))choć makaronik z pieczarkami i jajka sadzone też były pyszka ostatnio.Pozdrawiam!
Jak pannie nie pasuje,to niech szoruje do spożywczaka po kanapkę z kiełbą.
Dla mnie jesteście nadal super hiper.A placek MAX najpyszniejszy ze wszystkiego:)))choć makaronik z pieczarkami i jajka sadzone też były pyszka ostatnio.Pozdrawiam!