Re: Droga jak ser szwajcarski
No i jak z tym wspólnym bieganiem w Bojanie ? Może skrzykniemy jakąś paczkę, to i nasza "śliczna, czarna" się znajdzie :) Podajcie datę, godzinę i miejsce startu. Obaczym, kto przyjdzie.Jjeśli nie...
rozwiń
No i jak z tym wspólnym bieganiem w Bojanie ? Może skrzykniemy jakąś paczkę, to i nasza "śliczna, czarna" się znajdzie :) Podajcie datę, godzinę i miejsce startu. Obaczym, kto przyjdzie.Jjeśli nie nasza miss, to chociaż coś się zadzieje pozytywnego w tej melancholijnej dziurze :( Spotkają się ludzie z zapałem i zdrowym podejściem do życia, co?
zobacz wątek